Asertin 50
#1
Napisano 16 czerwca 2009 - 12:01
Brał go ktos z forum,jakie skutki występują,jak sie czuliscie(czujecie)po nim???
NIE UMIEM ~~ Zapomnieć krzywdy...UFAM-Chyba trochę za często...NIENAWIDZĘ ~~ Kłamstwa...UCZĘ SIĘ-Na własnych błędach..
POPEŁNIAM-Czasem fatalne błędy...CIERPIĘ-Gdy ktoś mnie rani...CIESZĘ SIĘ ~~ Że są ludzie na których mogę polegać...
MOJE ŻYCIE ~~ To ciągłe czekanie...NIGDY NIE ZAPOMNĘ O TYCH-którzy są obok mnie,bez względu na wszystko...
KIEDYŚ ~~ Zostanie po mnie tylko kilka prostych słów i starych fotografii...MUSZĘ-Żyć mimo wszystko...
#2
Napisano 18 czerwca 2009 - 10:47
gg 10363418
#3
Napisano 18 czerwca 2009 - 12:00
słuchaj a czy bierzesz do niego jakies tabletki przeciwbolowe?antybiotyki?
NIE UMIEM ~~ Zapomnieć krzywdy...UFAM-Chyba trochę za często...NIENAWIDZĘ ~~ Kłamstwa...UCZĘ SIĘ-Na własnych błędach..
POPEŁNIAM-Czasem fatalne błędy...CIERPIĘ-Gdy ktoś mnie rani...CIESZĘ SIĘ ~~ Że są ludzie na których mogę polegać...
MOJE ŻYCIE ~~ To ciągłe czekanie...NIGDY NIE ZAPOMNĘ O TYCH-którzy są obok mnie,bez względu na wszystko...
KIEDYŚ ~~ Zostanie po mnie tylko kilka prostych słów i starych fotografii...MUSZĘ-Żyć mimo wszystko...
#4
Napisano 18 czerwca 2009 - 12:03
NIE UMIEM ~~ Zapomnieć krzywdy...UFAM-Chyba trochę za często...NIENAWIDZĘ ~~ Kłamstwa...UCZĘ SIĘ-Na własnych błędach..
POPEŁNIAM-Czasem fatalne błędy...CIERPIĘ-Gdy ktoś mnie rani...CIESZĘ SIĘ ~~ Że są ludzie na których mogę polegać...
MOJE ŻYCIE ~~ To ciągłe czekanie...NIGDY NIE ZAPOMNĘ O TYCH-którzy są obok mnie,bez względu na wszystko...
KIEDYŚ ~~ Zostanie po mnie tylko kilka prostych słów i starych fotografii...MUSZĘ-Żyć mimo wszystko...
#5
Napisano 18 czerwca 2009 - 13:22
#6
Napisano 17 marca 2010 - 22:04
Slyszalam od lekarza, ze stosunkowo bezpieczny!
#7
Napisano 08 października 2010 - 21:19
#8
Napisano 10 października 2010 - 22:29
tylko musiałam odstawić, bo mi się hormony rozregulowały.
a szkoda.
#9
Napisano 12 października 2010 - 12:12
#10
Napisano 13 października 2010 - 21:00
a do tego asertinu przepisal mi chlorprotixen 15 bo jak powiedzial to jest naprawde dobry lek przeciwdepresyjny i dobry stabilizator
a wlasnie,podobno moze manie wywolac
Użytkownik ZIELONOOKA edytował ten post 13 października 2010 - 21:02
czynić dobrze innym służy sobie samemu
z niedostrzegania dobra w dobrym rodzi się smutek...
#11
Napisano 29 października 2010 - 21:56
#12
Napisano 13 stycznia 2011 - 18:21
Brałam Asertin miesiąc potem miałam miesiąc przerwy, teraz znów biorę od miesiąca. Ostatnio mam częste i silne krwotoki z nosa, rozmawiałam ze znajomym psychologiem i on powiedział, że to przez leki powiedział też, że one mnie uzależniają, doprowadzą do tego, że nie będę wiedziała kim jestem, będę mieć omamy, wywołają psychozę. Powiedział, że zmniejsza liczbę płytek krwi i że moje stwierdzenia o polepszeniu samopoczucia dzięki temu lekowi to mój własny omam. Radził mi żebym jak najszybciej odstawiła lek, ponieważ w ogóle nie powinnam go dostać bo jest on przeznaczony od 18 roku życia, a ja mam 16 lat. Czy to prawda, że ten lek spowoduje u mnie takie zaburzenia?
Boże, uchowaj mnie od takich psychologów.
#13
Napisano 17 stycznia 2011 - 14:31
#14
Napisano 18 stycznia 2011 - 06:02
Brałam Asertin miesiąc potem miałam miesiąc przerwy, teraz znów biorę od miesiąca. Ostatnio mam częste i silne krwotoki z nosa, rozmawiałam ze znajomym psychologiem i on powiedział, że to przez leki powiedział też, że one mnie uzależniają, doprowadzą do tego, że nie będę wiedziała kim jestem, będę mieć omamy, wywołają psychozę. Powiedział, że zmniejsza liczbę płytek krwi i że moje stwierdzenia o polepszeniu samopoczucia dzięki temu lekowi to mój własny omam. Radził mi żebym jak najszybciej odstawiła lek, ponieważ w ogóle nie powinnam go dostać bo jest on przeznaczony od 18 roku życia, a ja mam 16 lat. Czy to prawda, że ten lek spowoduje u mnie takie zaburzenia?
(U mnie tylko na początku skutki uboczne były bardzo nieznośne: ucisk na klatkę piersiową, bezsenność, migreny. nudności, lęki,zawroty głowy, otumanienie, znużenie, zmęczenie, brak skupienia, wszystko było w zwolnionym tępię, podroż do kuchni trwała 2h bo w trakcie się męczyłam i musiałam sobie robić przerwy:), ogólnie to początki były takie jak zdwojenie mojej depresji ale bo ok. tygodniu zaczęły się zmniejszać i występować pojedynczo, bardzo schudłam, zero apetytu).
rany boskie!!! podejrzewam ze ten psycholog mial powazne omamy
czynić dobrze innym służy sobie samemu
z niedostrzegania dobra w dobrym rodzi się smutek...
#15
Napisano 17 czerwca 2011 - 22:03
#16
Napisano 02 grudnia 2011 - 18:51
Skutki uboczne pozytywne: jadłowstret i wstret do nikotyny.
Skutki uboczne negatywne: bóle w klatce piersiowej, bóle głowy, nudnosci, biegunka, bóle brzucha, ciagłe ziewanie i zmeczenie.
Zmaiany nastroju na razie nie widze. Czekam
#17
Napisano 10 grudnia 2011 - 14:52
I co najważniejsze... Po tym zestawie schudłem 10kg (Z 99 na 89 i mam zamiar iść dalej) Tzn potrafię być konsekwentny i trzymam dietę od września. Potrafię nie jeść cały dzień i stan psychiczny nie pogarsza się, jestem pełen energii i w pełni skoncentrowany. Nigdy w wcześniej nie udawało mi się.
Użytkownik MariuszS edytował ten post 10 grudnia 2011 - 15:01
#18
Napisano 23 grudnia 2011 - 18:53
#19
Napisano 10 lutego 2012 - 15:18
Skutki uboczne, jako takich brak, ale zauważam brak apetytu, co dla niektóych moze byc plusem.
#20
Napisano 07 maja 2012 - 17:59
Użytkownik Anetixi edytował ten post 07 maja 2012 - 17:59
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych