41 odpowiedzi w tym temacie

[Panoramix]

Jakie lubicie oglądać? Bardziej klasyka czy nowości. U mnie to pierwsze, chociaż zdarza mi się czasem iść do kina, to znaczy zdarzało, bo póki co nie chodzę. Jednak moje spectrum filmowe jest dość szerokie, bo od horrorów po thrillery, sci-fi i dramaty. W zasadzie nie lubię filmów komediowych z gatunku Głupi i głupszy osiem. Nie potrafię się z tego zupełnie śmiać.
Jeśli chodzi o ulubione tytuły, które widziałem po kilkanaście razy to m.in.
-Lot nad kukułczym gniazdem, Lśnienie, Odyseja 2001, Wyspa tajemnic, Terminator, Lokator, Gorzkie gody... pewnie jeszcze dziesiątki innych.
Ulubiony aktor: Mam dwóch. Zdecydowanie Jack Nicholson i Leonardo DiCaprio.
Aktorka: Jodie Foster. Chociaż tu mam i innych pełno kandydatek.
Ulubiony serial: Zdecydowanie Twin Peaks. Ale oprócz tego Drużyna A, Z archiwum X, Lost, Friends.
Ulubiony rezyser: Stanley Kubrick, David Lynch i Roman Polański.
Jeśli chodzi o oglądanie to nie cierpię lektorów i napisów (chyba, że jest to film nie anglojęzyczny i też czeski). Dla mnie musi być jasny przekaz.

A jak to u Was jest z filmami i serialami, może macie jakieś swoje kolekcje?

Użytkownik Panoramix edytował ten post 17 marzec 2023 - 20:23

[Tawak]

Seriali nie oglądam, z dzieciństwa mam jedynie sentyment do "Twin Peaks".
Z filmów pełnometrażowych znam na pamięć trylogię Matrix. Z polskich produkcji mam oczywiście sentyment do tych, w których grała moja mama.
Fantastyka jest o tyle do przełknięcia dla mnie, że nie jest o normikach. Natomiast unikam produkcji o relacjach damsko-męskich, o młodzieży, bo to mnie nie dotyczy i tego nie zrozumiem.

[Panoramix]

Z polskich produkcji mam oczywiście sentyment do tych, w których grała moja mama.

O! Co to za produkcję?

A co do Matrixa. Nie wiem czy się zgodzisz, ale moim zdaniem każda kolejna jest słabszą. Nie tyle słabą co po prostu słabszą. Wyszła jeszcze 4, ale chyba trzeba zostawić to bez komentarza.
Natomiast jedynka to rewelacja film. Kunszt, wtedy jeszcze braci Wachowskich, a teraz to chyba sióstr, bo zmieniły płeć. To tak nawiasem pisząc. W jednym z wywiadów Zdzisław Beksiński mówił, że to jego ulubiony film.

Też nie przepadam za filmami typu Listy do M czy jakieś inne pastisze romantyczne. Aczkolwiek powiem Ci, że były dobrze zrobione filmy z relacjami damsko-męskimi jak np. Oczy szeroko zamknięte czy Titanic.

Użytkownik Panoramix edytował ten post 17 marzec 2023 - 21:02

[anche]

To miasteczko Twin Peaka to już kolejny rok się zbieram obejrzeć. Nie wiem czy dziś, ale wkrótce się za to biorę!

A teraz padam ze zmęczenia i głodu, więc swoje polecajki dorzucę później

[Tawak]

O! Co to za produkcję?

Było ich sporo, ale niestety nie mogę ujawnić nawet najbardziej znanych na forum. Muszę i chcę pozostać anonkiem, ze względu na moją córeczkę.

 

Też nie przepadam za filmami typu Listy do M czy jakieś inne pastisze romantyczne. Aczkolwiek powiem Ci, że były dobrze zrobione filmy z relacjami damsko-męskimi jak np. Oczy szeroko zamknięte czy Titanic.

Unikam tego typu filmów, to byłby niepotrzebny trigger.

A propos, polecam "Oczy szeroko otwarte". Izraelską produkcję o prawdziwej miłości, pomiędzy mężczyznami.

 

A co do Matrixa. Nie wiem czy się zgodzisz, ale moim zdaniem każda kolejna jest słabszą. Nie tyle słabą co po prostu słabszą. Wyszła jeszcze 4, ale chyba trzeba zostawić to bez komentarza.
Natomiast jedynka to rewelacja film. Kunszt, wtedy jeszcze braci Wachowskich, a teraz to chyba sióstr, bo zmieniły płeć. To tak nawiasem pisząc. W jednym z wywiadów Zdzisław Beksiński mówił, że to jego ulubiony film.

Matrix był filmem przełomowym. Pierwszy raz widziałem go bodajże w 1999 r., razem z kolegą oglądaliśmy go na komputerze innego kolegi.

"Matrix reaktywacja", mój ulubiony film, przedstawia nam tajemniczy świat Matrixa, ale ma też wydźwięk antyreligijny. Podobnie jak "Planeta małp". Też fantastyka, z większą ilością golizny. Scenariusz do "Planety małp" współtworzył zadeklarowany komunista, który spędził wiele lat na emigracji w Niemieckiej Republice Demokratycznej.

"Matrix Rewolucje" ma zdaniem fanów trylogii zbyt wiele przydługich scen walki o Syjon. Niemniej niektórym widzom się to podobało. Warto obejrzeć ten film, bo tłumaczy całą serię, przynajmniej częściowo, a złoty kod pozostaje tajemnicą.

Trylogię Matrix trzeba zrozumieć. Siostry Wachowski bardzo starannie przygotowywały każdy ze swoich filmów. Lana z zadowoleniem przyjęła fakt, że ludzie interpretują jej filmy na swój własny sposób, bo na tym polega przecież sztuka.

[abnegat]

Mnie interesują najbardziej filmy science-fiction, prawdziwe horrory czyli filmy grozy gdzie jest klimat a nie krew, czasami obejrzę też ciekawe filmy psychologiczne i thillery, ale ostatnio mam zamiar oglądać filmy historyczne, mam konto na filmweb jeśli kogoś interesuje to może przejrzeć moje ponad 450 ocen takich filmów które oglądałem wiele przez wiele lat, dlatego nie będę tu rzucał tytułami z tego powodu że jest ich zbyt wiele, każdy sam po moich ocenach może sprawdzić co jest warte obejrzenia

[Adram]

Mnie interesują najbardziej filmy science-fiction, prawdziwe horrory czyli filmy grozy gdzie jest klimat a nie krew, czasami obejrzę też ciekawe filmy psychologiczne i thillery, ale ostatnio mam zamiar oglądać filmy historyczne, mam konto na filmweb jeśli kogoś interesuje to może przejrzeć moje ponad 450 ocen takich filmów które oglądałem wiele przez wiele lat, dlatego nie będę tu rzucał tytułami z tego powodu że jest ich zbyt wiele, każdy sam po moich ocenach może sprawdzić co jest warte obejrzenia

 

Wrzuć link do profilu na filmwebie.

[abnegat]

 

Wrzuć link do profilu na filmwebie.

w prywatnej wiadomości

 

po za tym jednak muszę polecić wam film https://www.filmweb....ess-2017-795734bardzo dziwny ale takie właśnie lubię

[anche]

Oo spoko, lubię filmy o sektach

 

Ostatnio oglądałam "Colonia", ale dla mnie taki se 5/10

[abnegat]

Oo spoko, lubię filmy o sektach

 

Ostatnio oglądałam "Colonia", ale dla mnie taki se 5/10

no to jeszcze jeden sektach

https://www.filmweb....wcy-2007-389320też dobry

[Tawak]

Sekty są dla normików. Przegrywów każda sekta, każdy przywódca religijny odrzuca. Nie mając sekcie nic do zaoferowania.

[Panoramix]

Oo spoko, lubię filmy o sektach
 
Ostatnio oglądałam "Colonia", ale dla mnie taki se 5/10

Polecam Helter Skelter. Film o Mansonie i wydarzeniach z 1969 roku w LA.

A ja obejrzałem dziś Planeta Singli... Rany, co to było to trudno mi nawet ocenić. Nawet odmóżdżające, ale niektóre filmiki na YT są bardziej. Jeszcze facet, któremu, no wiecie, co nie chce:D To chyba obejrzałem, bo chciałem zrobić reset.

Użytkownik Panoramix edytował ten post 19 marzec 2023 - 21:10

[PiotrWill2]

A ja polecam za to Upadek, ten film o ostatnich dniach Hitlera. Nie wiem czemu ale zawsze widziałem w nim ogromne podobieństwo do swojego życia, mam do niego duży osobisty stosunek. Gruby podziemny bunkier, ciągły ostrzał i bombardowania, nikłe nadzieje na odsiecz Steinera który ledwo sam się bronił, zdawanie sobie sprawy że to koniec wielkich idei i 1000 letniej rzeszy, a w międzyczasie zabawa jakby jutra miało nie być. Coś w tym jest urzekającego. 

Użytkownik PiotrWill2 edytował ten post 19 marzec 2023 - 23:47

[Tawak]

Oglądam film "Lato'85" Romans pomiędzy dwoma młodzieńcami. Film o prawdziwej miłości, a nie o zwierzęcym pożądaniu, które pcha mężczyzn i kobiety ku sobie. O miłości niedostępnej dla mnie. Gejowska drama młodzieńca.

Użytkownik Tawak edytował ten post 20 marzec 2023 - 01:09

[VvvV]

Oglądam film "Lato'85" Romans pomiędzy dwoma młodzieńcami. Film o prawdziwej miłości, a nie o zwierzęcym pożądaniu, które pcha mężczyzn i kobiety ku sobie. O miłości niedostępnej dla mnie. Gejowska drama młodzieńca.

To nie miłość pcha kobiety w stronę mężczyzn...

[Adram]

Oglądam film "Lato'85" Romans pomiędzy dwoma młodzieńcami. Film o prawdziwej miłości, a nie o zwierzęcym pożądaniu, które pcha mężczyzn i kobiety ku sobie. O miłości niedostępnej dla mnie. Gejowska drama młodzieńca.

Między dwoma młodzieńcami to może być co najwyżej przyjaźń, wódka, wspólne zainteresowania, a nie kutas. Sorry, ale zboczenia należy nazywać po imieniu. 

[Tawak]

To nie miłość pcha kobiety w stronę mężczyzn...

Ano właśnie, to instynkt i hipergamiczny imperatyw.

Między dwoma młodzieńcami to może być co najwyżej przyjaźń, wódka, wspólne zainteresowania, a nie kutas. Sorry, ale zboczenia należy nazywać po imieniu. 

Nie zgadzam się. Niektórzy mają gen homoseksualizmu i potrafią kochać innych mężczyzn. Ja nie mam i dlatego nie poznam, co to jest miłość.

Użytkownik Tawak edytował ten post 20 marzec 2023 - 12:32

[Adram]

Ano właśnie, to instynkt i hipergamiczny imperatyw.
Nie zgadzam się. Niektórzy mają gen homoseksualizmu i potrafią kochać innych mężczyzn. Ja nie mam i dlatego nie poznam, co to jest miłość.

Gen homo ? Pierwsze słyszę. Jakieś dowody na potwierdzenie tej tezy ? 

[Willow47]

Ano właśnie, to instynkt i hipergamiczny imperatyw.
Nie zgadzam się. Niektórzy mają gen homoseksualizmu i potrafią kochać innych mężczyzn. Ja nie mam i dlatego nie poznam, co to jest miłość.

 

No masz.....jakieś objawienie w tej dziedzinie???? Dokumenty na potwierdzenie? Acha....wikipedia nie jest wiarygodnym źródłem informacji.

[Adram]

Te wszystkie doniesienia "amerykańskich naukowców" o rzekomym genie odpowiedzialnym za homoseksualizm to naciągane bajki wypuszczone na potrzeby politycznej poprawności w tej materii. Żeby zadowolić środowiska zboczeńców i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Często się odnosisz Tawak do biologicznych uwarunkowań, a wykładasz się na czymś tak banalnym. Ewolucyjnie taki gen nie ma racji bytu, bo stałby w absolutnej sprzeczności ze strategią reprodukcyjną o czym powinieneś wiedzieć.