4 odpowiedzi w tym temacie

[jakiejkolwiek nadziei brak]

Czy ktoś na forum choruję na mimowolne drżenie głównie głowy?ponieważ ja męczę się z tym już od kilkunastu lat i do dziś nie dobrano mi odpowiedniego leku,brałem już sporo leków po których zazwyczaj czułem się jeszcze gorzej,dodatkowo zmagam się z zaburzeniami lękowymi i depresją.Myślałem,że nowy rok przyniesie jakieś zmiany,ale niestety nic się nie zmienia leże cały czas w łóżku i nie mam siły wstać brak pracy,problemy finansowe tylko pogarszają ten stan,jestem na skraju rezygnacji ciągle myślę co będzie dalej i widzę tylko pustkę i brak jakiejkolwiek nadziei na lepsze

[Willow47]

Witaj, jest tu kilka osób z tikami, o mimowolnych drżeniach nie wiem. Ale tak czy inaczej mam nadzieję, że odnajdziesz tu spokój i dostaniesz wsparcie.

Depresja i zaburzenia lękowe to trudne do leczenia choroby, wymagają czasu i wysiłku ze strony pacjenta, lekarza i terapeuty. Ale to wszystko da się ogarnąć i życie wraca na właściwe tory. Trzymam kciuki i zapraszam do przeglądania forum, pisania.

[anche]

Polecam na pracę z symptomami terapię krótkoterminowa w nurcie psychologii procesu

[jakiejkolwiek nadziei brak]

Witaj, jest tu kilka osób z tikami, o mimowolnych drżeniach nie wiem. Ale tak czy inaczej mam nadzieję, że odnajdziesz tu spokój i dostaniesz wsparcie.

Depresja i zaburzenia lękowe to trudne do leczenia choroby, wymagają czasu i wysiłku ze strony pacjenta, lekarza i terapeuty. Ale to wszystko da się ogarnąć i życie wraca na właściwe tory. Trzymam kciuki i zapraszam do przeglądania forum, pisania.

Dziękuje za miłe i ciepłe słowa

[jakiejkolwiek nadziei brak]

<div style="position: relative; width: 300px; height: 400px; overflow: hidden;"><iframe style="position: absolute; top:0; left: 0; bottom: 0; right: 0; width: 100%; height: 100%;" src="https://zrzutka.pl/5dhwvk/widget/13"frameborder="0" scrolling="no"></iframe></div>