Skocz do zawartości


- - - - -

Nie mam już siły żeby żyć a zabić się nie potrafię...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
72 odpowiedzi w tym temacie

#61 VvvV

VvvV

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 196 postów
  • Imię:P.
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 styczeń 2023 - 21:41


wobec tego rozdrapmy tą sprawę a mianowicie jak myślisz dlaczego ciebie baby odrzucały, czyli co możesz w sobie mieć dlaczego ciebie nie chciały?

"VvvV jesteś fajnym chłopakiem ale możemy być przyjaciółmi" no to panie abnegat , cyt rozdrapMY. Skoro proponujesz to zaczynasz , przeczytaj to co w cudzysłowie zostało napisane i jedziesz. 



#62 abnegat

abnegat

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 307 postów

Napisano 20 styczeń 2023 - 21:48

"VvvV jesteś fajnym chłopakiem ale możemy być przyjaciółmi" no to panie abnegat , cyt rozdrapMY. Skoro proponujesz to zaczynasz , przeczytaj to co w cudzysłowie zostało napisane i jedziesz. 

za mało napisałeś, musisz bardziej wysilić się, to ty masz odpowiedzieć na moje pytanie a nie ja na swoje, rozumiesz?



#63 VvvV

VvvV

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 196 postów
  • Imię:P.
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 styczeń 2023 - 21:57

za mało napisałeś, musisz bardziej wysilić się, to ty masz odpowiedzieć na moje pytanie a nie ja na swoje, rozumiesz?

"Masz" XD



#64 abnegat

abnegat

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 307 postów

Napisano 20 styczeń 2023 - 21:59

"Masz" XD

nie chcesz współpracować, wybierasz śmiech przez łzy, to jest twój wybór!



#65 VvvV

VvvV

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 196 postów
  • Imię:P.
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 styczeń 2023 - 22:03

Ja wohl Her Kommandant keine współpraca XD Nie znam to się  nie ukladam. Sarkazm to mi zostało, łzy schowane do kieszeni bo i dawno już wyschły. Tak już musi być.



#66 abnegat

abnegat

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 307 postów

Napisano 20 styczeń 2023 - 22:07

Ja wohl Her Kommandant keine współpraca XD Nie znam to się  nie ukladam. Sarkazm to mi zostało, łzy schowane do kieszeni bo i dawno już wyschły. Tak już musi być.

wcale tak nie musi być dopóki nie wyjaśnisz jak ciebie skrzywdzono oraz dlaczego twoim zdaniem baby ciebie nie chcą, odpowiedz precyzyjnie na te pytania bo to ciebie najbardziej gryzie

 

na mnie sarkazm i ironia nie robi wrażenia


Użytkownik abnegat edytował ten post 20 styczeń 2023 - 22:08


#67 Nelyssa

Nelyssa

    Diamante VIP

  • Bywalec
  • 4143 postów
  • Imię:Karolcia ;)
  • Płeć:Kobieta
  • Lokalizacja:Z krainy diamentowych VIP-ów ;)

Napisano 20 styczeń 2023 - 22:36

Nie czytałam całego tematu, ale napiszę na podstawie tego, co się przewijało na tym forum nie raz.

Mity, że facet musi być np pewny siebie, to totalna bzdura, z resztą tak samo, jak wszelkie rzeczy, na które się nie ma wpływu, i które są cały czas w różnych proporcjach zmienne, w zależności od wielu czynników, na które również nie mamy wpływu. Ja, gdybym spotkała faceta, który albo udaje na siłę pewniaka, albo był aroganckim chamem przez niezdrowy poziom pewności siebie, to bym w ogóle nie chciała z nim już nigdy nawet rozmawiać nigdy więcej, a co dopiero mówić o seksie czy partnerstwie. Oszukiwaniem siebie i wkrecaniem w to innych ludzie i tak wyczują podświadome, co taki osobnik próbuje odegrać, i uciekną, gdzie pieprz rośnie. Ja aktualnie jestem bardzo mocno zakochana i uwielbiam go, z kazdziutką wadą, bo jest świetny i jako inteligentna dziewczyna nie stawiam mu nierealnych celów, i jako bardzo wyrozumiała dziewczyna nigdy nie miałabym serca tego robić. Bo takie przekonanie, że ktoś musi być taki i taki, bo tak jest przyjęte i bo taka głupota jest kreowana, to wymyślona przez idiotów dla idiotów - albo właśnie dla facetów, którzy się nie czują ze samym sobą dobrze. Nawet nie wiem, skąd się to wzięło i kto to w ogóle ustalił. Mi by nigdy do głowy nie przyszło, żeby mojego świetnego kolegę zostawić z czymś, tylko dlatego, że poczuł się niepewny, co jest rzeczą zdrową i naturalną, zmienną. Chyba taki wymysł o pewności siebie powstał na podstawie wyobrażenia zaburzenia psychicznego, bo to nie jest normalne, żeby się czuć zawsze pewnie. Wyidealizowane to strasznie, aż niezdrowe. Także naprawdę nie radzę dążyć do czegoś, co nigdy nie będzie realne, bo jest niezdrowe i nieosiągalne, i bez sensu jest się obwiniać za taki wymysł. Lepiej się zastanówcie, co możecie zaoferować emocjonalnie kobiecie, bo te lepsze, czyli mądrzejsze, oczekują ciepła i wsparcia plus zrozumienia. Cała filozofia.
  • anche lubi to
1648728050-U13301.jpg

#68 VvvV

VvvV

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 196 postów
  • Imię:P.
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 styczeń 2023 - 22:47

Nie bądz pewny siebie, bądź niski, bądź łysy. Spoko, wyrwę sobie włosy, będę chodził zgarbiony chociaż gdy chodzę wyprostowany to do najwyższych nie można mnie zaliczyć i nigdy nie będę pewny siebie bo to zaburzenie. Jak to wszystko ogarnę to zostanę męskim ideałem ?  


Nie czytałam całego tematu, ale napiszę na podstawie tego, co się przewijało na tym forum nie raz.

Mity, że facet musi być np pewny siebie, to totalna bzdura, z resztą tak samo, jak wszelkie rzeczy, na które się nie ma wpływu, i które są cały czas w różnych proporcjach zmienne, w zależności od wielu czynników, na które również nie mamy wpływu. Ja, gdybym spotkała faceta, który albo udaje na siłę pewniaka, albo był aroganckim chamem przez niezdrowy poziom pewności siebie, to bym w ogóle nie chciała z nim już nigdy nawet rozmawiać nigdy więcej, a co dopiero mówić o seksie czy partnerstwie. Oszukiwaniem siebie i wkrecaniem w to innych ludzie i tak wyczują podświadome, co taki osobnik próbuje odegrać, i uciekną, gdzie pieprz rośnie. Ja aktualnie jestem bardzo mocno zakochana i uwielbiam go, z kazdziutką wadą, bo jest świetny i jako inteligentna dziewczyna nie stawiam mu nierealnych celów, i jako bardzo wyrozumiała dziewczyna nigdy nie miałabym serca tego robić. Bo takie przekonanie, że ktoś musi być taki i taki, bo tak jest przyjęte i bo taka głupota jest kreowana, to wymyślona przez idiotów dla idiotów - albo właśnie dla facetów, którzy się nie czują ze samym sobą dobrze. Nawet nie wiem, skąd się to wzięło i kto to w ogóle ustalił. Mi by nigdy do głowy nie przyszło, żeby mojego świetnego kolegę zostawić z czymś, tylko dlatego, że poczuł się niepewny, co jest rzeczą zdrową i naturalną, zmienną. Chyba taki wymysł o pewności siebie powstał na podstawie wyobrażenia zaburzenia psychicznego, bo to nie jest normalne, żeby się czuć zawsze pewnie. Wyidealizowane to strasznie, aż niezdrowe. Także naprawdę nie radzę dążyć do czegoś, co nigdy nie będzie realne, bo jest niezdrowe i nieosiągalne, i bez sensu jest się obwiniać za taki wymysł. Lepiej się zastanówcie, co możecie zaoferować emocjonalnie kobiecie, bo te lepsze, czyli mądrzejsze, oczekują ciepła i wsparcia plus zrozumienia. Cała filozofia.

Jak pokażesz kobiecie swój dobry charakter i zechcesz jej udowodnić, że dasz jej ciepło, wsparcie + zrozumienie, jak się nie jest za bardzo atrakcyjnym a czymś przyciągnąć trzeba na wstępie ?



#69 Gość_PiotrWill_*

Gość_PiotrWill_*
  • Gość

Napisano 20 styczeń 2023 - 22:51

Nie czytałam całego tematu, ale napiszę na podstawie tego, co się przewijało na tym forum nie raz.

Mity, że facet musi być np pewny siebie, to totalna bzdura, z resztą tak samo, jak wszelkie rzeczy, na które się nie ma wpływu, i które są cały czas w różnych proporcjach zmienne, w zależności od wielu czynników, na które również nie mamy wpływu. Ja, gdybym spotkała faceta, który albo udaje na siłę pewniaka, albo był aroganckim chamem przez niezdrowy poziom pewności siebie, to bym w ogóle nie chciała z nim już nigdy nawet rozmawiać nigdy więcej, a co dopiero mówić o seksie czy partnerstwie. Oszukiwaniem siebie i wkrecaniem w to innych ludzie i tak wyczują podświadome, co taki osobnik próbuje odegrać, i uciekną, gdzie pieprz rośnie. Ja aktualnie jestem bardzo mocno zakochana i uwielbiam go, z kazdziutką wadą, bo jest świetny i jako inteligentna dziewczyna nie stawiam mu nierealnych celów, i jako bardzo wyrozumiała dziewczyna nigdy nie miałabym serca tego robić. Bo takie przekonanie, że ktoś musi być taki i taki, bo tak jest przyjęte i bo taka głupota jest kreowana, to wymyślona przez idiotów dla idiotów - albo właśnie dla facetów, którzy się nie czują ze samym sobą dobrze. Nawet nie wiem, skąd się to wzięło i kto to w ogóle ustalił. Mi by nigdy do głowy nie przyszło, żeby mojego świetnego kolegę zostawić z czymś, tylko dlatego, że poczuł się niepewny, co jest rzeczą zdrową i naturalną, zmienną. Chyba taki wymysł o pewności siebie powstał na podstawie wyobrażenia zaburzenia psychicznego, bo to nie jest normalne, żeby się czuć zawsze pewnie. Wyidealizowane to strasznie, aż niezdrowe. Także naprawdę nie radzę dążyć do czegoś, co nigdy nie będzie realne, bo jest niezdrowe i nieosiągalne, i bez sensu jest się obwiniać za taki wymysł. Lepiej się zastanówcie, co możecie zaoferować emocjonalnie kobiecie, bo te lepsze, czyli mądrzejsze, oczekują ciepła i wsparcia plus zrozumienia. Cała filozofia.

Wierz mi, że można ludzi robić w bambuko latami i nic nawet im nie przyjdzie do głowy podejrzewać. Z pewnych powodów to robię i nikt ani nie uciekł ani się nic nie domyśla. Dobrze, że się cieszysz swoim związkiem. Natomiast wiedz, że emocje które sprawiają, że ludzie są szczęśliwi i dają sens ich życiu można wykorzystać jako najpotężniejszą broń. Kastety, noże, broń palna, gazy bojowe-mogą zranić lub zabić. Rany się zrosną, nieżywy nie czuje a kalece wszyscy współczują. Emocji nie widać. Są bezgłośne, nie mają zapachu, wyglądu ani smaku i ranią w sposób niewidoczny. Żeby kogoś zabić nożem musisz go wbić wbrew woli. Żeby zabić kastetem też, podobnie jak każdym innym narzędziem. Uderzając emocjami można zmusić do zabicia samego siebie. Nawet nie trzeba mieć do użycia tej broni pozwolenia, pieniędzy ani dojść do czarnego rynku. Posiada to każdy, kwestia nauki użycia. Życzę żeby nikt tego przeciw Tobie nie użył bo to okropne. Ja miałem tą nieprzyjemność, konsekwencje widać. I przygotowuję sam odwetowe użycie tej samej broni, choć w jeszcze bardziej podły sposób. Zauważyłem taką zależność, że im więcej coś robi dobrego tym w skuteczniejszą broń to można obrócić. Zrobienie dziury w skale w ułamku sekundy-wsadzenie tego samego w pocisk zabijanie ludzi. Powszechny dostęp do informacji-całkowita kontrola każdego obywatela. Darmowy prąd z atomu-bomba atomowa. Emocje działają tak samo. 


Użytkownik PiotrWill edytował ten post 20 styczeń 2023 - 23:00


#70 abnegat

abnegat

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 307 postów

Napisano 21 styczeń 2023 - 06:16

@anche widzę że moja wypowiedź została skasowana, teraz proszę o wytłumaczenie mnie dlaczego została skasowana, przecież w tej wypowiedzi nie było nic nie stosownego



#71 Nelyssa

Nelyssa

    Diamante VIP

  • Bywalec
  • 4143 postów
  • Imię:Karolcia ;)
  • Płeć:Kobieta
  • Lokalizacja:Z krainy diamentowych VIP-ów ;)

Napisano 21 styczeń 2023 - 07:50

@14669 zdrowa i rozsądna kobieta doskonale wie to, o czym mówisz, natomiast nigdy jej nie użyje. Można jej używać przeciwko jawnym wrogom, ale dla kogoś, kogo się ceni za wnętrze, na pewno nie. Chyba, że to jakaś głupia małolata emocjonalna.

zrozumienie, jak się nie jest za bardzo atrakcyjnym a czymś przyciągnąć trzeba na wstępie ?


Oj człowieku, to nie ogólna atrakcyjność się liczy, bo na to to patrzą jakieś gowniary umysłowo emocjonalne.

Dla każdej kobiety, która ma serce i rozum, a nie tylko oczy, to i tak będzie się kierowała osobistym preferencjom własnym, jeśli masz na myśli wygląd, tylko że on właśnie idzie zawsze w parze z psychiką. Co z tego, że zawsze jej się podobali tacy i tacy, jak taki się trafi, a psychiką będzie lekko mówiąc do dupy.

I nie ma czegoś takiego, jak instrukcja ideału z wyglądu. Jest tak różnorodny i złożony, że jedna będzie preferowała taki ogół całości, druga taki, itd. To, o czym piszesz, to bycie ideałem dla konkretnej osoby. Jeśli masz wypatrzoną kobietę, której chcesz się podobać fizycznie, to lepiej wybadaj, co ona lubi z np ubrań czy fryzury itd u faceta. I idź tym krokiem, zamiast próbować odkryć coś, co nie istnieje, bo dla każdej kobiety będzie to indywidualne. Jeśli chodzi o pociąg fizyczny, to to działa instynktownie, też inaczej u każdego człowieka. Tu nie ma reguły, bo to silniejsze od człowieka.

I jeszcze jedna kwestia - lepiej nie chciej być idealny, jak już się komuś spodobasz, bo ideały nie istnieją, dla każdego to będzie co innego. I nie próbuj tego nigdy definiować, bo nigdy nie trafisz w stu procentach.
  • anche lubi to
1648728050-U13301.jpg

#72 VvvV

VvvV

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 196 postów
  • Imię:P.
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 styczeń 2023 - 08:03

@14669 zdrowa i rozsądna kobieta doskonale wie to, o czym mówisz, natomiast nigdy jej nie użyje. Można jej używać przeciwko jawnym wrogom, ale dla kogoś, kogo się ceni za wnętrze, na pewno nie. Chyba, że to jakaś głupia małolata emocjonalna.

Oj człowieku, to nie ogólna atrakcyjność się liczy, bo na to to patrzą jakieś gowniary umysłowo emocjonalne.

Dla każdej kobiety, która ma serce i rozum, a nie tylko oczy, to i tak będzie się kierowała osobistym preferencjom własnym, jeśli masz na myśli wygląd, tylko że on właśnie idzie zawsze w parze z psychiką. Co z tego, że zawsze jej się podobali tacy i tacy, jak taki się trafi, a psychiką będzie lekko mówiąc do dupy.

I nie ma czegoś takiego, jak instrukcja ideału z wyglądu. Jest tak różnorodny i złożony, że jedna będzie preferowała taki ogół całości, druga taki, itd. To, o czym piszesz, to bycie ideałem dla konkretnej osoby. Jeśli masz wypatrzoną kobietę, której chcesz się podobać fizycznie, to lepiej wybadaj, co ona lubi z np ubrań czy fryzury itd u faceta. I idź tym krokiem, zamiast próbować odkryć coś, co nie istnieje, bo dla każdej kobiety będzie to indywidualne. Jeśli chodzi o pociąg fizyczny, to to działa instynktownie, też inaczej u każdego człowieka. Tu nie ma reguły, bo to silniejsze od człowieka.

I jeszcze jedna kwestia - lepiej nie chciej być idealny, jak już się komuś spodobasz, bo ideały nie istnieją, dla każdego to będzie co innego. I nie próbuj tego nigdy definiować, bo nigdy nie trafisz w stu procentach.

 

Dobrze wiedzieć gdzie moje miejsce, bo ja ani z wyglądem ani z psychiką nie mam za dobrze.

 

Wybadać co ona lubi? Nie wiem jak, mogę spytać wprost, ale pewnie powie mi coś odwrotnego abym sie odczepił

 

Tak ideały nie istnieją, zdaje sobie sprawę. Skoro ja nie jestem ideałem i nigdy nie byłem i miałem zerowe powodzenie to co mam teraz zrobić? Bycie ideałem źle, nie bycie ideałem źle. Zdecydujcie się w końcu

 

Co do tych wspaniałych kobiet. Tak istnieją. Jest ich garstka. Z tej garstki wolnych jest garsteczka a z tej wolnej garsteczki to pewnie jest garstunia tych, które są fajne, wolne ale nie mają skrzywienia do facetów. Ja który raczej nikogo nie miałem przez 22 lata, miałbym się teraz zwiazać z kimś w moim wieku, z kimś kto kogoś miał albo jakimś cudem zwiazać się z 10 lat młodszą ? To w amerykańskich filmach, że jakiś nerd czy męska spierdoliną wyrywa najładniejszą dziewczynę w szkole i i idzie z nią na bal. Życzę większego poczucia rzeczywistości.


Użytkownik VvvV edytował ten post 28 styczeń 2023 - 18:48

  • Idę lubi to

#73 VvvV

VvvV

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 196 postów
  • Imię:P.
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 styczeń 2023 - 18:49

@ Nelyssa gdyby wszystko co piszesz było prawdziwe to nie byłoby tylu samotnych ludzi na świecie a w szczególności facetów. Niestety tak nie jest.


  • abnegat lubi to





Podobne tematy Collapse

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych