Skocz do zawartości


Zdjęcie
* * * * * 2 głosy

Informacje o depresji, zdrowiu i rozwoju od anche


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
94 odpowiedzi w tym temacie

#1 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 01 listopad 2022 - 23:31


Cześć, zdecydowałam się założyć własny temat, bo często zapisuje jakieś cytaty czy czytam o depresji lub oglądam i chciałabym się tym dzielić :)

Będzie tu przegląd różnych informacji, technik, możliwości, niektóre są mniej, a niektóre są bardziej konwencjonalne.

Zachęcam do komentowania i dzielenia się swoim zdaniem.





1. "Człowiek, który w trakcie długotrwałego procesu terapeutycznego zaczyna dostrzegać, że nigdy nie kochano go w dzieciństwie takim, jaki był, a jedynie za jego osiągnięcia, sukcesy i określone cechy charakteru, że poświęcił swoje dzieciństwo w imię fałszywej "miłości", doświadcza głębokiego bólu i żalu, ale pewnego dnia przestanie mu zależeć na nieustannym reklamowaniu siebie. Odkryje w sobie potrzebę odnalezienia swego prawdziwego JA i nie będzie już chciał nieustannie walczyć o miłość- "miłość", która w gruncie rzeczy pozostawia pustkę, albowiem dotyczy fałszywego ja, z którego zaczął rezygnować.

Uwolnienie od depresji nie oznacza nieustającej wesołości czy całkowitego braku cierpienia, lecz żywotność, to znaczy wolność spontanicznego doświadczania pojawiających się uczuć. A życie pełne jest najróżniejszych uczuć, nie tylko radosnych, wzniosłych i pozytywnych- zawiera całą ich ludzką skalę: zawiść, zazdrość, wściekłość, oburzenie, rozpacz, tęsknotę czy smutek.

Tracimy umiejętność odczuwania pełnej gamy tych uczuć, jeśli ich korzenie zostały odcięte w dzieciństwie. Dlatego dostęp do prawdziwego JA uzyskujemy dopiero wówczas, kiedy przestajemy się bać świata intensywnych uczuć naszego dzieciństwa. Kiedy powrócimy doń jako dorośli, przestaje być dla nas obcy i zagrażający, uczymy się w nim poruszać i czuć bezpiecznie i nie musimy już odgradzać się od niego murem iluzji".

~Alice Miller "Dramat udanego dziecka"









2. "Każda terapia depresji, jeśli jej skutki mają być trwałe, musi uporać się z upośledzającym efektem utraty miłości.
Nie można tego dokonać zastępując utraconą matkę jej surogatem w postaci terapeuty. Takie działanie jak przytulanie pacjenta, pocieszanie go i zapewnianie o swoim wsparciu przynoszą namacalne, lecz tylko chwilowe korzyści.
Pacjent ma już za sobą okres dzieciństwa i traktując go jak dziecko, ignorujemy rzeczywistość jego istnienia.
Musimy ujawnić w nim ukryte niezaspokojone dziecko, lecz nie możemy spełnić oczekiwań tego dziecka... .
Jeśli terapia jest skuteczna, umożliwia dorosłemu człowiekowi ponowne przeżycie tej pierwotnej utraty i odreagowanie związanego z nią bólu za pomocą stosownej żałoby."

A. Lowen "Radość".


  • Ten_Obcy i Werciak lubią to
Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#2 szklanka_w_polowie_pusta

szklanka_w_polowie_pusta

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 208 postów

Napisano 02 listopad 2022 - 00:17

Wolałbym informacje o depresji od fachowca.



#3 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 02 listopad 2022 - 01:52

Wolałbym informacje o depresji od fachowca.


Osoby które zacytowałam mają taką rangę, więc zapewne odnajdziesz się w informacjach które będą się tu znajdować.

Zawsze też możesz poszukać i zaprosić jakiegoś do współpracy :)
Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#4 po_prostu_jestem

po_prostu_jestem

    Nowy uczestnik

  • Bywalec
  • 138 postów

Napisano 02 listopad 2022 - 12:23

"Za pomocą stosownej żałoby" - no ciekawe o co w tym chodzi.

#5 Gość_newpokemon_*

Gość_newpokemon_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2022 - 13:14

"Za pomocą stosownej żałoby" - no ciekawe o co w tym chodzi.

 

Dziękuję za Twój wpis @po_prostu_jestem. Przypuszczam, że jesteś cudowną osobą, współczesną muzą,

której rolą na wzór muz greckich jest inspirowanie innych do poszukiwań twórczych rozwiązań.

Znowu mnnie swoim wpisem zainspirowałaś i oto wynik:

 

https://pieknoumyslu...otu-do-zdrowia/

 

Dzięki :)


Użytkownik newpokemon edytował ten post 02 listopad 2022 - 13:15


#6 po_prostu_jestem

po_prostu_jestem

    Nowy uczestnik

  • Bywalec
  • 138 postów

Napisano 02 listopad 2022 - 14:18

@14820 no chyba przesadziłeś ;)

Użytkownik po_prostu_jestem edytował ten post 02 listopad 2022 - 14:19


#7 Gość_newpokemon_*

Gość_newpokemon_*
  • Gość

Napisano 02 listopad 2022 - 14:36

@14820 no chyba przesadziłeś ;)

 

Gdy się komplementuje narcystkę - narcystke ukrytą/wrażliwą ,

to zwykle puszczają jej hamulce i odpala jej się z trudem powstrzymywany

narcyzm niebaczny/ grandioza i bezczelne gwiazdorzenie

– a Ty.. narażona na komplementy... właśnie zdałaś

test na ewentualny narcyzm. Congratulations @po_prostu_jestem

 

BTW: komplement był szczery tylko forma  przesadzona.


Użytkownik newpokemon edytował ten post 02 listopad 2022 - 14:41

  • po_prostu_jestem lubi to

#8 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 02 listopad 2022 - 14:48

"Za pomocą stosownej żałoby" - no ciekawe o co w tym chodzi.


Lowen opiera swoją terapię o pracę z ciałem. Zdaniem Lowena niewyrażone reakcje emocjonalne czy potrzeby, pragnienia które zostały przyhamowane od środka zamieniają się w stany napięcia mięśni, a jeśli hamowanie trwa długo lub jest bardzo mocne to zamienia się w stany chronicznego napięcia mięśni.
Przeżycie żałoby stosownie byłoby dotarciem do własnej reakcji emocjonalnej, pozwoleniem sobie na smutek, żal, rozpacz, płacz, bezsilność i pozwolenie przejściu tych emocji poprzez swoje ciało. To także jak w żałobie stan bezsilności, akceptacji niemożności powrotu czy zmiany, pożegnanie pragnień które już nie mogą być spełnione.
U Lowena istnieją konkretne ćwiczenia wspierające rozładowywanie napięć w ciele, bowiem widzi silne połączenie pomiędzy ciałem i psychiką (łączy nauki Freuda z Reichem).

Sama terapię Lowenowska jest godna polecenia przy depresji- pozwala doświadczyć przełomu i skontaktować się z żywotnością w sobie. Jej celem jest przywrócenie naturalnego wewnętrznego poczucia energii, co u osób depresyjnych, gdzie ten poziom jest często niski, staje się bardzo cennym narzędziem. Też sam charakter pracy, przywrócenie kontaktu z uczuciami i ekspresją odpowiada na cześć depresyjnych objawów.

To tak ode mnie, a czym dla Was jest "stosowna żałoba"?
Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#9 Ten_Obcy

Ten_Obcy

    Nowy uczestnik

  • Bywalec
  • 143 postów

Napisano 02 listopad 2022 - 17:20

Mam ostatnio jakąś złość na wszystkie teorie dotyczące wychodzenia z depresji. Sens i motywacja - to według mnie jest kluczowe do wyjścia z depresji i jeśli jakaś żałoba do tego doprowadzi, to według mnie jest stosowna. Problem tylko w tym, ze można sobie przepuszczać emocje, medytować, ćwiczyć uważność, czytać i rozwijać samoświadomość, ale dopóki nie znajdzie się jakiegoś szerszego kontekstu, to wszytko to jest jedynie środkiem doraźnym. Tak samo jak łykanie tabletek na nadciśnienie.



#10 daleki

daleki

    Zadomowiony

  • Bywalec
  • 3026 postów
  • Imię:Daniel
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Napisano 02 listopad 2022 - 18:19

Mam ostatnio jakąś złość na wszystkie teorie dotyczące wychodzenia z depresji. Sens i motywacja - to według mnie jest kluczowe do wyjścia z depresji i jeśli jakaś żałoba do tego doprowadzi, to według mnie jest stosowna. Problem tylko w tym, ze można sobie przepuszczać emocje, medytować, ćwiczyć uważność, czytać i rozwijać samoświadomość, ale dopóki nie znajdzie się jakiegoś szerszego kontekstu, to wszytko to jest jedynie środkiem doraźnym. Tak samo jak łykanie tabletek na nadciśnienie.

Tak naprawdę medytując człowiek odsuwa się od innych ludzi. Pytanie: czy samotność, mentalne odsunięcie jest dobre czy złe? Moja odpowiedź: jest zarówno dobre jak i złe. Równowaga. To jest słowo klucz. Jeśli ktoś medytuje, rozwija samoświadomość w sposób przesadny, traci część swojego człowieczeństwa, staje się czymś innym, duchowością zamkniętą w bardzo kruchym ciele człowieka. Gdzie przebiega granica medytacji? Jak stwierdzić kiedy to zaczyna szkodzić? Celem każdego człowieka powinno być samo życie a życie to rozwój duchowy ale także cielesność. Nie można tego oddzielać. To naczynia połączone, nie istnieją bez siebie. Każdy musi znaleźć swoją drogę do równowagi. A poszukiwanie może trwać bardzo długo. Młodość cierpliwa nie jest, dlatego właśnie to młodzi ludzie mają znacznie częściej problemy natury depresyjnej. Drugi taki moment to świadomość przeciekania życia między palcami. I trzeci zrozumienie swojej nieważności wobec otaczającego świata.


Bycie starym głupcem jest proste: wystarczy się zestarzeć.


#11 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 02 listopad 2022 - 21:19

Bardzo mi fajnie, że się odnosicie i dzielicie swoimi spostrzeżeniami :))

 

Mam ostatnio jakąś złość na wszystkie teorie dotyczące wychodzenia z depresji. Sens i motywacja - to według mnie jest kluczowe do wyjścia z depresji i jeśli jakaś żałoba do tego doprowadzi, to według mnie jest stosowna. Problem tylko w tym, ze można sobie przepuszczać emocje, medytować, ćwiczyć uważność, czytać i rozwijać samoświadomość, ale dopóki nie znajdzie się jakiegoś szerszego kontekstu, to wszytko to jest jedynie środkiem doraźnym. Tak samo jak łykanie tabletek na nadciśnienie.

 

Ja mam takie poczucie, że o to chodzi, o szerszy kontekst. Nie wiem co tu dodać, bo mam wrażenie, że zostało to w punkt ujęte w cytowanych wypowiedziach zresztą obu :D

 

Tak naprawdę medytując człowiek odsuwa się od innych ludzi. Pytanie: czy samotność, mentalne odsunięcie jest dobre czy złe? Moja odpowiedź: jest zarówno dobre jak i złe. Równowaga. To jest słowo klucz. Jeśli ktoś medytuje, rozwija samoświadomość w sposób przesadny, traci część swojego człowieczeństwa, staje się czymś innym, duchowością zamkniętą w bardzo kruchym ciele człowieka. Gdzie przebiega granica medytacji? Jak stwierdzić kiedy to zaczyna szkodzić? Celem każdego człowieka powinno być samo życie a życie to rozwój duchowy ale także cielesność. Nie można tego oddzielać. To naczynia połączone, nie istnieją bez siebie. Każdy musi znaleźć swoją drogę do równowagi. A poszukiwanie może trwać bardzo długo. Młodość cierpliwa nie jest, dlatego właśnie to młodzi ludzie mają znacznie częściej problemy natury depresyjnej. Drugi taki moment to świadomość przeciekania życia między palcami. I trzeci zrozumienie swojej nieważności wobec otaczającego świata.

 

Skąd taka teoria, że medytujący człowiek odsuwa się od innych?

W ogóle jakoś ta wizja którą opisujesz pasuje mi do egocentryka który sobie znalazł sposób ucieczki od świata i innych w medytację, a nie o samej medytacji.


Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#12 daleki

daleki

    Zadomowiony

  • Bywalec
  • 3026 postów
  • Imię:Daniel
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Napisano 03 listopad 2022 - 18:13

(...)

 

 

Skąd taka teoria, że medytujący człowiek odsuwa się od innych?

W ogóle jakoś ta wizja którą opisujesz pasuje mi do egocentryka który sobie znalazł sposób ucieczki od świata i innych w medytację, a nie o samej medytacji.

A medytując w samotności nie odsuwasz się od świata i ludzi? Czy świat i ludzie znajdują się poza? Egocentrykami po trosze są wszyscy. A ucieczka od obecnego świata i ludzi to akurat coś absolutnie normalnego żeby nie oszaleć. Świat zwariował i tonąc w kloace ciągnie nas.
 


Bycie starym głupcem jest proste: wystarczy się zestarzeć.


#13 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 04 listopad 2022 - 13:21

A medytując w samotności nie odsuwasz się od świata i ludzi? Czy świat i ludzie znajdują się poza? Egocentrykami po trosze są wszyscy. A ucieczka od obecnego świata i ludzi to akurat coś absolutnie normalnego żeby nie oszaleć. Świat zwariował i tonąc w kloace ciągnie nas.
 

 

No tak wiesz, normalnie, jak wtedy, gdy czytam książkę, śpię czy siedzę na komputerze.

Akurat medytacja w głębszych stanach to uczucie bycia elementem świata i połączenia z innymi ludźmi.

 

Obracam się w gronie gdzie dużo ludzi medytuje i znam też i osoby który ukrywają siebie i swoją przemocowość za pozą medytacji i pracy ze świadomością czy duchowością. 

W każdej grupie bywają i patologie.

 

Osobiście uważam, że medytacja uczy właśnie bycia w kontakcie ze światem, trenuje się bycie uważnym i obecnym i gdy już się jest w interakcji z kimś to łatwiej nie odlatywac myślami czy pozwolić sobie na szczerość. Medytacja dla mnie pozwala poprzez pracę z ciałem i oddechem nabierać zrozumienia w to jak działa ciało, jak działają w nas emocje i w jaki sposób myślimy.

I w sumie to tak rozmawiamy, a ja w ogóle zapomniałam, że mi tak naprawdę medytacja umożliwiła w ogóle wyjście z depresji.

Pojechałam na obóz medytacyjny jako forma ratowania siebie i też chęć udowodnienia sobie, że nic mi nie pomoże i to była eksplozja.

Jak zobaczyłam w ogóle w jaki sposób działa mój umysł, gdy musiałam spotkać się z własnymi skłonnościami do agresji przeciwko sobie i innym to dopiero mogłam rozpocząć pracę nad zmianą swojego charakteru i dać sobie szansę na zdrowie.

 

Przyszło mi jeszcze, że słowo "medytacja" stało się także trochę takie wyświechtane i teraz wiele praktyk nazywa się medytacją, a dla mnie to odniesienie do tych najprostszych technik pracy z umysłem, oddechem i ciałem. 


3. Co mówić do osoby chorej na depresję?

 

Propozycje użytkowników grupy fb- Is This Depression? Depresja i co dalej?

 

1. Nie ma czegoś takiego jak przepis jak rozmawiać z chorym na depresję, słowa zależą od chwil, samopoczucia chorego, sytuacji.
2. Czasem zwyczajnie nie pierdolić niczego, tylko dać się wygadać i pomagać bez słów.
3. Po prostu przy nim bądź, a nie gadaj, że będziesz; nie pytaj jak możesz pomóc, bo nie uzyskasz jednoznacznej odpowiedzi, tylko udowodnij swoimi czynami, że można na ciebie liczyć.
4. Przede wszystkim należy słuchać, a nie mówić...

Te zaproponowane jako lepsze/alternatywne/kolejne zdania:
1. Jeśli chcesz, pójdę z Tobą do lekarza. Nie zaszkodzi, a może pomóc.
2. Wstań, załóż kapcie, pójdź do łazienki, weź szczoteczkę, nałóż pastę...
3. Jestem, a Ty taki jaki/jaka jesteś, jak się czujesz jesteś ok... Nie wiem co i jak będzie, ale wiem, że jesteś dla mnie ważny/ważna i jestem tu teraz, słucham...
4. Będę do Ciebie zaglądał.
5. Będę dzwonić, nawet jak nie będziesz odbierać.
6. Daj mi klucz do domu, będę wpadać.
7. Umówmy się na jakiś kod, że jak mi wyślesz pustego smsa, to znaczy że żyjesz.
8. Bądź dla siebie dobry, to nic że dziś nie posprzątałeś, że leżysz w barłogu, ze śmierdzisz, bo się nie myłeś.
9. Poleż sobie, jeśli ci tak dobrze
10. Nie czuj się winna, taki moment, życie składa się z momentów lepszych i gorszych...
11. Posprzątam Ci...
12. Spróbuj nie słuchać tych swoich czarnych myśli - w depresji wychodzą wszystkie słabości...
13. Chodź pomarzymy o wakacjach...
14. Masz jakieś fajne wspomnienia, chodź pogadamy o nich...
15. Wiesz, poleż sobie, poczytam Ci, albo opowiem, kogo dziś spotkałam...
16. Czy jest coś, co sprawi w tej chwili, że będzie Ci ciut lepiej?
17. Mówi się, że depresja trwa rok...
18. Postaram się pomóc...
19. Zrobię co w mojej mocy...
20. Nie mogę Ci obiecać, ale postaram się...
21. Wierzę w Ciebie...
22. Zapraszam na lody czekoladowe!
23. Spotkajmy się jeśli chcesz, porozmawiajmy.
24. Masz moje wsparcie...


  • Werciak lubi to
Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#14 daleki

daleki

    Zadomowiony

  • Bywalec
  • 3026 postów
  • Imię:Daniel
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Napisano 04 listopad 2022 - 17:59

Wystarczy słuchać osoby z depresją. Słuchać. Kiedy zaczyna mówić o bardzo złych rzeczach, przekonać żeby ich nie robiła. Mówić jasno że taka rozmowa jest tylko wsparciem a prawdziwą walkę prowadzi osoba z depresją przy wsparciu bliskich, terapeuty i psychiatry.


  • anche i grobowicz lubią to

Bycie starym głupcem jest proste: wystarczy się zestarzeć.


#15 Gość_newpokemon_*

Gość_newpokemon_*
  • Gość

Napisano 04 listopad 2022 - 18:30

psychiatra i wsparcie ... :)  Chyba większość forumowiczów coś psychiatrycznego  zażywa by się wyleczyć z depresji  i.. :D

I odpalmy wszystkie możliwe programy ego jak racjonalizacja, wyparcie itp, bo inaczej statystyki rozpierniczą światopoglądy..


Użytkownik newpokemon edytował ten post 04 listopad 2022 - 18:31


#16 luke

luke

    Nowy uczestnik

  • Bywalec
  • 80 postów
  • Imię:Lukasz

Napisano 04 listopad 2022 - 22:17

@anche dzięki za te 2 posty.

 

Zazdroszczę każdemu kto ma w dowolnej gorszej chwili możliwość porozmawiania - u mnie rozmowa z reguły doraźnie pomaga, tylko nie zawsze jest z kim :P


  • anche lubi to

#17 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 09 listopad 2022 - 17:34

4.

 

 

 

Zwiastun filmu, o podejściu do zaburzeń psychicznych jako informacji od nas samych do nas samych oraz deficytu aspektów duchowości i wspólnoty.


Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#18 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 24 listopad 2022 - 17:30

5.

 

 

 

O narcyzmie, o narcyzmie jako przyczynie depresji i wycofania społecznego, a między 34 a 37 minutą to i o "przegrywach" coś się znajdzie :)


  • po_prostu_jestem lubi to
Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#19 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 26 listopad 2022 - 21:47

6.

 

„Poziomy poniżej kalibracji 200 zwykle same się rozprzestrzeniają, z powodu ich uwodzicielskiej emocjonalnej przyjemności pochodzącej z zaspakajania zwierzęcych instynktów ego.
Jedyną drogą wyjścia jest prawdziwa szczerość wobec siebie, która niestety nie jest nawet możliwa do osiągnięcia, gdy jest się zdominowanym i pojmanym przez ten negatywny emocjonalny kompleks.
Ponieważ składa się on ze zwierzęcych energii siły, jedynie potężniejszą energię prawdy posiadają jakąkolwiek zdolność, by przynieść uzdrowienie.
Przez wzgląd na naturę Boskości, interwencja zachodzi dzięki zaproszeniu, bowiem Miłość to moc i nie posługuje się narzędziami siły.
Współczucie bierze się z uświadomienia sobie, że 78% światowej populacji jest wykalibrowane poniżej poziomu Prawdy 200, a liczba ta wzrasta prawie do 100% w pewnych subkulturach i regionach świata, które istnieją głównie dzięki samym zwierzęcym instynktom”.

 

David R. Hawkins - 'Przekraczanie poziomów świadomości"


Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)

#20 anche

anche

    anche

  • Moderator
  • 6859 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 29 listopad 2022 - 23:55

7. http://lookin.virgobooks.pl/?book=23

 

Fragment ,,Siła czy moc" Hawkinsa

 

 

8. http://lookin.virgobooks.pl/?book=88

 

Fragment ,,Technika uwalniania" Hawkinsa


Linia Wsparcia (24h) 800 70 2222
 
Kryzysowy Telefon Zaufania (pon-pt, 14-22) 116 123
 
ITAKA centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego (24h) 22 484 88 01 
 
ITAKA antydepresyjny telefon zaufania (pon i czw, 17-20) 22 484 88 01
 
Telefon Zaufania Uzależnienia Behawioralne 801 889 880 (codziennie, 17-22 opłata tylko za pierwszą minutę)





Podobne tematy Collapse

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych