Czy powinnam to leczyć? Czy na dłuższą metę dam radę tak sama? Mam 30 lat na razie i lubię ten swój spokój..
Jakie macie zdanie na ten temat?
Napisano 22 czerwiec 2022 - 06:12
Napisano 22 czerwiec 2022 - 11:26
Mam takie zdanie, że dobre jest dla każdego to co dla niego dobre. Nie krzywdząc oczywiście innych.
Ja mam bardzo mało obecnie przyjaciół na tle mojego życia, przestałam utrzymywać znajomości które wymagają ode mnie wybiórczości w obrazie siebie.
Na co dzień gdyby nie partner to nie widywałabym się tak za specjalnie z kimkolwiek. Lubię samotne działania, nie jestem osobą która się nudzi, raz na miesiąc jak się z kimś spotkam i pogadam 3h to mi starcza do kolejnego spotkania. Jestem przy tym otwarta i łatwo nawiązuje nowe znajomości, ale też pilnuję swoich granic, bo dużo osób ma inaczej i chce to swoje inaczej uskuteczniać, a ja lubię swój święty spokój.
Napisano 22 czerwiec 2022 - 12:57
Tak długo jak tobie z tym dobrze jest ok. Jak poczujesz chęć zmiany wyjdziesz do ludzi i znajdziesz takich, z którymi ci dobrze.
Też ograniczam znajomości, kiedyś setki znajomych teraz ledwie garstka wypróbowanych ludzi.
Napisano 22 czerwiec 2022 - 17:52
Podpinam się pod poprzednie wpisy. Żyć ze sobą w zgodzie i bez potrzeby kontaktu z innymi to coś do czego się dojrzewa, tak u mnie było. Depresja zrobiła swoje, wiadomo ale teraz sam ze sobą czuję się najlepiej. Czasem dokucza samotność ale jest to chwilowe i przechodzi.
Nie musisz tego leczyć, to nie choroba, nic złego.
Wokół siebie widzę ludzi, którzy są sami i są nieszczęśliwi z tego powodu. Ja wręcz odwrotnie.
Ale do tego trzeba dojrzeć i w pewnym sensie to zaakceptować a co życie pokaże? Tego nie wiem.
Ja mam 36 lat, różne epizody w życiu ale teraz tego spokoju nie zamieniłbym na nic innego.
Wszystkiego dobrego @po_prostu_jestem
Napisano 22 czerwiec 2022 - 19:38
Podpinam się pod poprzednie wpisy. Żyć ze sobą w zgodzie i bez potrzeby kontaktu z innymi to coś do czego się dojrzewa, tak u mnie było. Depresja zrobiła swoje, wiadomo ale teraz sam ze sobą czuję się najlepiej. Czasem dokucza samotność ale jest to chwilowe i przechodzi.
Nie musisz tego leczyć, to nie choroba, nic złego.
Wokół siebie widzę ludzi, którzy są sami i są nieszczęśliwi z tego powodu. Ja wręcz odwrotnie.
Ale do tego trzeba dojrzeć i w pewnym sensie to zaakceptować a co życie pokaże? Tego nie wiem.
Ja mam 36 lat, różne epizody w życiu ale teraz tego spokoju nie zamieniłbym na nic innego.
Wszystkiego dobrego @po_prostu_jestem
Użytkownik po_prostu_jestem edytował ten post 22 czerwiec 2022 - 19:40
Napisano 23 czerwiec 2022 - 11:57
@po_prostu_jestem są poprawne. Nie lgnę zbytnio do ludzi ale jak już się z kimś spotkam to jest ok i czuję się w porządku. Czasem mnie to męczy ale wtedy wiem, że gdy wrócę do domu to będę sam ze sobą i odpocznę.
Mam może ze dwie osoby z którymi utrzymuję jakiś tam kontakt plus rodzina. Sam z siebie mało inicjuję kontakt bo mi to niepotrzebne. Nauczyłem się żyć sam ze sobą i jest ok. Ale trochę mi to zajęło, nie ukrywam
Napisano 23 czerwiec 2022 - 18:09
Ja lubię spędzać samotnie czas, mam paru kolegów, ale lubię robić na co ja aktualnie mam ochotę i się fajnie wczuć
Napisano 24 czerwiec 2022 - 19:12
Napisano 26 czerwiec 2022 - 20:12
Napisano 27 czerwiec 2022 - 08:53
@po_prostu_jestem życie na dłuższą samemu jest niezdrowe. Człowiek jest istotą stadna. Nawet zagorzali samotnicy " gdzieś tam " przynależą.
Jeśli robisz sobie odpoczynek nie ma w tym nic złego. Jeśli natomiast ma to być plan na życie to nie polecam. Mówię na własnym przykladzie a daje sobie prawo głosu tylko dlatego że jestem trochę starszy.
Napisano 27 czerwiec 2022 - 16:46
Napisano 27 czerwiec 2022 - 19:34
Czasem się zdarzają prawdziwi samotnicy,ale nie odczuwają oni żadnego braku i ich decyzja nie powinna wynikać z lęku społecznego, czy złych doświadczeń.
Dobre podsumowanie moim zdaniem.
Pewnie warto nauczyć się być samemu przez jakiś czas, żeby poskromić w sobie osobowość zależną, ale na dłuższą metę taka izolacja (poza skrajnymi przypadkami) nie wydaje mi się najlepszym rozwiązaniem, a juz napewno nie wydaje mi się dobrym rozwiązaniem uciekanie wyłącznie w świat wirtualny.
Napisano 29 czerwiec 2022 - 18:56
Częścią, tak. Dlatego napisałem wyłącznie w świat wirtualny.
Napisano 29 czerwiec 2022 - 19:11
Nie ma za co. Po to jest forum, żeby się pytać, odpowiadać i dzielić się opiniami.
Internet jest super, z użytkownikami bywa różnie. Proponuję w zasadzie to co już zostało napisane przez Paolcie, jeśli czyjąś decyzją jest samotność, tak na prawie 100%, to ok, ale jeśli ta samotność wynika z tego, że człowiek boi się wyjść do ludzi i z góry zakłada, że wszytko nie ma sensu, bo kiedyś się już nie udało i zawsze będzie tak samo, to wydaje mi się, ze w internecie nie znajdzie niczego więcej jak tylko pożywkę dla swoich złudzeń.
Napisano 29 czerwiec 2022 - 19:17
Heh, no widzisz, mówiłem, że nie ma co mieć złudzeń.
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
![]() Podpięty O czym teraz myślisz?![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Swobodnie, rozmownie | Gość_Lady Cassandra_* |
|
![]()
|
|
O czym myślisz przed zaśnięciem ?![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Swobodnie, rozmownie | Adram |
|
![]()
|
|
![]() Podpięty Jak się czujesz?![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Swobodnie, rozmownie | cactus |
|
![]()
|
|
![]() Czy psychoterapia działa?![]() |
Psychoterapia / Psychologia | kapitol1 |
|
![]()
|
|
Cześć czy jest tutaj Lublin? |
Pokój zapoznawczy | Martynamartyna |
|
![]()
|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych