30 odpowiedzi w tym temacie

[Nelyssa]

Ja dziś sobie powiedziałam, że w razie, jak ktoś mnie źle oceni, to nie mogę go słuchać, bo przecież sama w końcu wiem najlepiej, jaka jestem.

[Yarbb]

Zacząłem się dzisiaj przekonywać do pewnego tematu, który chce poruszyć na terapii, ale nigdy nie chciałem tego zrobić i unikałem tego jak ognia. 

[Nelyssa]

Staram się być bardziej spokojna.

[amino]

rozmawiam, wyjaśniam, pytam zamiast się nakręcać i domyślać/wymyślać. I ćwicze cierpliwość. 

Cierpliwość dzień 1 - na razie idzie mi świetnie 

[anche]

Staram się być bardziej spokojna.

 

I jak to robisz? 

[Nelyssa]

@anche staram się nie rozmyślać o negatywnych rzeczach, motywuje mnie to, że nauczę się być rozważniejsza, zamiast robić coś w złości.

[amino]

znów cierpliwość dzień 1 - poprzednie odliczanie się zresetowało bo dostałam już to co chciałam  trzeba było tylko zamiast tupać nóżką jak 5 latka przełamać kilka swoich barier i lęków i zacząć się zachowywać jak dorosła odpowiedzialna nastolatka  . Fajna ta cierpliwość   zaczęłabym ćwiczyć wcześniej jakbym wiedziała, że to tak działa  

[amino]

w moim przypadku: nie tupie się nóżką, że coś ma być już teraz, natychmiast tak jak ja chcę bo jak nie to... zamiast tego staram sie usiąść, wziąć metaforycznie kilka głębokich wdechów, odliczyć do 10 i powtarzac sobie: "nie wszystko na raz, wszystko w swoim czasie, ciesz się tym co masz a jak naprawdę uważasz, że masz za mało to powiedz, poproś i spróbuj zrozumieć że może nie wszystko jest takie na jakie wygląda "

[Zołza]

Kurczę,faktycznie, zapomniałam o głębokich oddechach!A one naprawdę pomagają, miałam kilka takich sytuacji,w których myślałam że mnie za chwilę szlag trafi (ludzie mnie mocno wkurzyli) no i z tej złości po prostu żeby nie wybuchnąć (a mam z tym jeszcze problem) zaczęłam głęboko oddychać.

Ja próbuję oddychania przeponą, jak sobie przypomnę o oddychaniu. Nie wiem, czy udowodniono jakiś wpływ terapeutyczny takiego oddychania, ale mi pomaga czasami się uspokoić, bo skupiam wtedy na tym myśli.

[Nelyssa]

Nastawiam się na wyjście z domu w pewnej sprawie. Staram się uspokoić i myśleć o tym tak, żeby nie panikować.