wątek dla byłych i potencjalnych schizofreników
#21
Napisano 15 czerwca 2024 - 08:41
#22
Napisano 14 sierpnia 2024 - 12:39
Mężczyźni ze mnie się śmieją, może z wyjątkiem tych niższych ode mnie.
Użytkownik Tawak edytował ten post 14 sierpnia 2024 - 12:59
#23
Napisano 14 sierpnia 2024 - 21:38
Wyjście z domu pozwala mi zauważyć, że każda dziewczyna patrzy na mnie z odrazą, a dojrzałe kobiety z jeszcze większym wstrętem.
Mężczyźni ze mnie się śmieją, może z wyjątkiem tych niższych ode mnie.
Ciekawe, że tak wszystkich interesujesz
#24
Napisano 15 sierpnia 2024 - 23:59
Ciekawe, że tak wszystkich interesujesz
Nie interesuje nikogo obcego, odrazę jednak wzbudzam.
#25
Napisano 16 sierpnia 2024 - 11:45
Nie interesuje nikogo obcego, odrazę jednak wzbudzam.
Jeśli wzbudzasz emocje to oznacza, że interesujesz.
#26
Napisano 16 sierpnia 2024 - 12:46
Jeśli wzbudzasz emocje to oznacza, że interesujesz.
No cóż, takiego przegrywa jak ja trudno nie zauważyć.
Na wsi takich jak ja jest na pewno większe natężenie, ale w Warszawie czy w hotelu z zamożnymi gośćmi taki przegryw nie jest tak częstym pośmiewiskiem dla lepszych luidzi.
Użytkownik Tawak edytował ten post 16 sierpnia 2024 - 12:48
#27
Napisano 18 sierpnia 2024 - 00:37
Co takiego widzą inne anonimowe osoby, co jak słyszę trudno nie zauważyć, że wzbudzasz ich odrazę?
#28
Napisano 18 sierpnia 2024 - 02:54
Ludzie widzą, jak wyglądam, widzą też obrączkę, Ludzie widzą, jak się zachowuję i chyba wyczuwają, że nie mam jakiegoś celu, tj. żadnego sukcesu do odniesienia.Co takiego widzą inne anonimowe osoby, co jak słyszę trudno nie zauważyć, że wzbudzasz ich odrazę?
A jak już jacyś ludzie zobaczą ze mną moją żonę, to od razu zaklasyfikują mnie oni jako przegrywa. Nawet incel tak mnie oceni.
Widzę spojrzenia, widzę pogardliwe uśmieszki i słyszę, jak się ze mnie śmieją.
Użytkownik Tawak edytował ten post 18 sierpnia 2024 - 03:02
#29
Napisano 18 sierpnia 2024 - 11:48
Ludzie widzą, jak wyglądam, widzą też obrączkę, Ludzie widzą, jak się zachowuję i chyba wyczuwają, że nie mam jakiegoś celu, tj. żadnego sukcesu do odniesienia.
A jak już jacyś ludzie zobaczą ze mną moją żonę, to od razu zaklasyfikują mnie oni jako przegrywa. Nawet incel tak mnie oceni.
Widzę spojrzenia, widzę pogardliwe uśmieszki i słyszę, jak się ze mnie śmieją.
to nazywa się wykluczenie społeczne przegrywów, mnie też to spotyka od podstawówki, niestety, obojętnie jak bardzo chcesz wyjść z depresji ludzie zawsze wyczują przegranego i skreślają go na starcie zwłaszcza kobiety, no trudno trzeba godnie pokutować bo jakie jest inne wyjście
- Tawak lubi to
#30
Napisano 18 sierpnia 2024 - 12:29
to nazywa się wykluczenie społeczne przegrywów, mnie też to spotyka od podstawówki, niestety, obojętnie jak bardzo chcesz wyjść z depresji ludzie zawsze wyczują przegranego i skreślają go na starcie zwłaszcza kobiety, no trudno trzeba godnie pokutować bo jakie jest inne wyjście
To dla mnie oczywiste, że już na pierwszy rzut oka jestem skreślony.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Grupa wsparcia dla przegranych mężczyzn |
Metody niekonwencjonalne | abnegat |
|
|
|
Łazienka dla starszej osoby |
Co mnie boli czyli pozostałe choroby | jagine |
|
|
|
Co dziś zrobiliśmy dla swojego zdrowia |
Rozwój osobisty | Nelyssa |
|
|
|
Poradnik dla anonimowego chad'eka.chad |
Pokój zapoznawczy | Lancaster |
|
|
|
dlaczego nie mamy przyjaciół, znajomych, kolegów? |
Relacje międzyludzkie | abnegat |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych