Zależy kogo uznać słabym a kogo silnym. Każdy człowiek ma jakieś słabości, choć rzeczywiście niektórym ciężko przyznać, że takie słabości mają. Jest to uzależnione w jakiejś części od poczucia własnej wartości, oraz od tego czy się ma takie nastawienie, że się lubi oceniać siebie bądź innych. Dochodzi też do tego strach jak zareagują inni, czy będą wyrozumiali czy wyśmieją albo jeszcze coś gorszego zrobią.
Jeśli chodzi o rozpłakanie się przy kimś to zależy od okoliczności, ale raczej bym się powstrzymywał przed płakaniem przy kimś, jednak nie uważam tego za słabość. Zazwyczaj przedstawiam wszystko tak jak ja to widzę, nawet jeśli w jakimś stopniu stawiam siebie w niekorzystnym świetle. Jeśli chodzi o szczerość z serca to nie wiem dokładnie co to jest, czy się taka szczerość czymś różni od zwykłej szczerości, ale mogę powiedzieć, że jestem dość szczery. Co do obnażania się to chyba mnie takie zagadnienie nie dotyczy, bo nie wiem co bym mógł obnażać, oraz czy w ogóle ktoś by był zainteresowany takim obnażaniem
Na pewno nie mam takiej potrzeby, żeby się przed kimś obnażać, wystarczy że mówię szczerze.