Skocz do zawartości


Zdjęcie
* * * * * 1 głosy

Jeżeli miałbyś wskazać jedną rzecz, która najbardziej przeszkadza ci w twoim rozwoju osobistym, to co by to było?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
76 odpowiedzi w tym temacie

#61 Tawak

Tawak

    blackpill

  • Bywalec
  • 2697 postów
  • Imię:Anon
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 15 czerwiec 2022 - 23:15


@Tawak blackpill, to mega trudne przedsięwzięcie

Nie, trzeba tylko pogodzić się z poniesioną klęską.



#62 Paolcia87

Paolcia87

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 319 postów
  • Imię:Paulina
  • Płeć:Nie ustawione

Napisano 16 czerwiec 2022 - 09:49

@ Jan Nowak Znam kilka osób z dysleksją i może w wieku szkolnym nie miały łatwo, ale w życiu dorosłym już mają spokój. Bardzo rzadko ktoś się ich czepia i myślę, że nauczyli się też dystansu do siebie. Nie ma ludzi idealnych, każdy ma jakąś wadę. Nie przejmuj się co inni pomyślą, spora część społeczeństwa nie ma dyslekcji,a i tak nie umie poprawnie pisać.
A wygląd? Większość ludzi coś by poprawiła u siebie, więc nie jesteś z tym sam.

Skup się na swoich zaletach- jesteś miły, opiekuńczy i masz dobre serduszko.
  • Jan Nowak lubi to

#63 hawwa

hawwa

    jestem jaka jestem :O)

  • Bywalec
  • 6274 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 16 czerwiec 2022 - 12:18

Polskie ścibigrosze przeszkadzają mi w rozwojuprzez centusi nie chce mi się tworzyć...
"Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho

#64 Gość_PiotrWill_*

Gość_PiotrWill_*
  • Gość

Napisano 17 czerwiec 2022 - 21:26

W rozwoju mi w sumie nic nie przeszkadza. Mam natomiast wrażenie, że ten rozwój mnie prowadzi na górę, na której szczycie jest przepaść do której wpadnę. I prawdopodobnie tak będzie. Przynajmniej uratuję trochę ludzi jako lekarz zanim w tą przepaść wpadnę. 


Użytkownik PiotrWill edytował ten post 17 czerwiec 2022 - 21:28


#65 hawwa

hawwa

    jestem jaka jestem :O)

  • Bywalec
  • 6274 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 17 czerwiec 2022 - 21:58

Moja rodzina mnie dobija...
"Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho

#66 Gość_PiotrWill_*

Gość_PiotrWill_*
  • Gość

Napisano 17 czerwiec 2022 - 22:05

Moja rodzina mnie dobija...

Nie myślałaś żeby się od nich całkowicie odciąć?



#67 hawwa

hawwa

    jestem jaka jestem :O)

  • Bywalec
  • 6274 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 17 czerwiec 2022 - 22:34

Nie myślałaś żeby się od nich całkowicie odciąć?


Musiałabym zostawić męża i dzieci...
"Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho

#68 shadowsun

shadowsun

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 367 postów
  • Imię:Agata

Napisano 18 czerwiec 2022 - 10:56

Polskie ścibigrosze przeszkadzają mi w rozwojuprzez centusi nie chce mi się tworzyć...

A co ma ktoś do Twoich pieniędzy? 
Chcesz swoją kasę przeznaczyć na rozwój to przeznaczasz i nic innym do tego.


opowieść o tym, że siła to również delikatność,

że można kiedy już nie można,

oraz o tym, że nigdy nie jest za późno


#69 Paolcia87

Paolcia87

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 319 postów
  • Imię:Paulina
  • Płeć:Nie ustawione

Napisano 18 czerwiec 2022 - 18:13

@14669 serio zostawić nieletnie dzieci? Sorry, ale jak już się je zrobiło,to trzeba liczyć się z konsekwencjami i zachować się odpowiedzialnie.
Ja byłam takim niechcianym dzieckiem i nikomu nie życzę dowiedzieć się o czymś takim.. To istne piekło żyć z taką świadomością i nie raz przyszło mi do głowy, że lepiej by było jakbym zwyczajnie zdechła- mówię o wieku nastoletnim. Fajnie?

Partnera,czy męża też niby można zostawić,ale czy miłość czasem nie wymaga poświęcenia i czy nie wiążemy się z drugim człowiekiem na dobre i na złe? Wiadomo, że w patologicznym związku nie warto tkwić, ale wydaję mi się, że przynajmniej trzeba podjąć próbę ratowania relacji,bo chyba z przypadku nie jesteśmy z tą drogą osobą? Sami ją wybraliśmy.
  • hawwa lubi to

#70 Gość_PiotrWill_*

Gość_PiotrWill_*
  • Gość

Napisano 18 czerwiec 2022 - 20:15

@14669 serio zostawić nieletnie dzieci? Sorry, ale jak już się je zrobiło,to trzeba liczyć się z konsekwencjami i zachować się odpowiedzialnie.
Ja byłam takim niechcianym dzieckiem i nikomu nie życzę dowiedzieć się o czymś takim.. To istne piekło żyć z taką świadomością i nie raz przyszło mi do głowy, że lepiej by było jakbym zwyczajnie zdechła- mówię o wieku nastoletnim. Fajnie?

Partnera,czy męża też niby można zostawić,ale czy miłość czasem nie wymaga poświęcenia i czy nie wiążemy się z drugim człowiekiem na dobre i na złe? Wiadomo, że w patologicznym związku nie warto tkwić, ale wydaję mi się, że przynajmniej trzeba podjąć próbę ratowania relacji,bo chyba z przypadku nie jesteśmy z tą drogą osobą? Sami ją wybraliśmy.

Nie pomyślałem o tym, ale muszę Ci przyznać rację. Pisałem trochę na szybko i nie wziąłem tego pod uwagę. Kluczowym jest to co napisałaś, a mianowicie konsekwencje dobrowolnego wyboru. Gdyby dotyczyło to niewybieralnych członków rodziny to uważam, że to co napisałem byłoby zasadne. Jednak w tym przypadku masz oczywiście rację, poprzedni komentarz leci do śmieci. Będę w przyszłości dokładniej czytać i analizować co co komentuję. 



#71 hawwa

hawwa

    jestem jaka jestem :O)

  • Bywalec
  • 6274 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 18 czerwiec 2022 - 23:34

A co ma ktoś do Twoich pieniędzy? 
Chcesz swoją kasę przeznaczyć na rozwój to przeznaczasz i nic innym do tego.

Raczej wiecznie narzekają, że jestem droga i próbują się targować tak bym na tym nic nie zarobiła


"Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho

#72 hawwa

hawwa

    jestem jaka jestem :O)

  • Bywalec
  • 6274 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 19 czerwiec 2022 - 07:23

@Paolcia87  ten nieletni, który za rok stanie sie pełnoletni to bardzo go pragnęłam pornić gdy zrobiłam test. Pierwsze trzy miesiące biłam się w brzuch, "upadałam" ze schodow, kąpiele we wrzątku. Ale on trzymał sie na chamca... Potem martwiłam sie by był zdrowy, od urodzenia na niego dmuuchałam... Teraz ponownie go nienawidzę, gdy mi niszczy psychikę ...

 

Tak naprawde nie wiesz ile w swoim zyciu los mnie przeciorał... Jeżeli kiedyś człowiek o coś walczył i po części poległ ma dalej dawać się przeorać, aż popełni samobojstwo? Jak przez walke się zabije też będzie "gownem", które bez serca zostawia nieletniego? A może lepiej mieć matkę daleko, która nie musi z nim mieszkać, ktora chce być zdrowa i kiedyś go wspierać będzie ale sama musi sie uzdrowić, bo bez tego  nieletni widzi wrak...

 

Mój mąż też bywa, że doprowadza mnie do myśli samobójczych, ale dlaczego mam mu dawać wiecznie kolejne szanse i walczyć gdy bywa, że on walczyć o moja miłość nie chce, bo wstydzi sie "byc pantoflem" przed kolegami... No jak to nie napijesz sie, baby będziesz słuchał"...

 

Czasami gdy zbyt długo wyciągasz ręce one po pewnym czasie bolą...

 

Ja to ogólnie mam zdupconą psychikę... Dla mnie każdy kto pije jest alkoholikiem...  Niestety życie pare lat z alko to sprawiło... Może nie chcę by pił żeby nie wpadł nałóg albo gdy nawet jest lekko podpity to przypomina mi to przeszłość... Nie wiem... Dla mnie jest pijany gdy wypije jedną butelkę piwa, a inni mówią, że co ja chce przecież jest normalny...  


Użytkownik hawwa edytował ten post 19 czerwiec 2022 - 08:59

"Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho

#73 shadowsun

shadowsun

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 367 postów
  • Imię:Agata

Napisano 19 czerwiec 2022 - 10:18

Raczej wiecznie narzekają, że jestem droga i próbują się targować tak bym na tym nic nie zarobiła

No ale jak wydajesz nie ich pieniądze to pogadać sobie mogą i tylko tyle :D 

 

 

@Paolcia87  ten nieletni, który za rok stanie sie pełnoletni to bardzo go pragnęłam pornić gdy zrobiłam test. Pierwsze trzy miesiące biłam się w brzuch, "upadałam" ze schodow, kąpiele we wrzątku. Ale on trzymał sie na chamca... Potem martwiłam sie by był zdrowy, od urodzenia na niego dmuuchałam... Teraz ponownie go nienawidzę, gdy mi niszczy psychikę ...

 

Tak naprawde nie wiesz ile w swoim zyciu los mnie przeciorał... Jeżeli kiedyś człowiek o coś walczył i po części poległ ma dalej dawać się przeorać, aż popełni samobojstwo? Jak przez walke się zabije też będzie "gownem", które bez serca zostawia nieletniego? A może lepiej mieć matkę daleko, która nie musi z nim mieszkać, ktora chce być zdrowa i kiedyś go wspierać będzie ale sama musi sie uzdrowić, bo bez tego  nieletni widzi wrak...

 

Mój mąż też bywa, że doprowadza mnie do myśli samobójczych, ale dlaczego mam mu dawać wiecznie kolejne szanse i walczyć gdy bywa, że on walczyć o moja miłość nie chce, bo wstydzi sie "byc pantoflem" przed kolegami... No jak to nie napijesz sie, baby będziesz słuchał"...

 

Czasami gdy zbyt długo wyciągasz ręce one po pewnym czasie bolą...

 

Ja to ogólnie mam zdupconą psychikę... Dla mnie każdy kto pije jest alkoholikiem...  Niestety życie pare lat z alko to sprawiło... Może nie chcę by pił żeby nie wpadł nałóg albo gdy nawet jest lekko podpity to przypomina mi to przeszłość... Nie wiem... Dla mnie jest pijany gdy wypije jedną butelkę piwa, a inni mówią, że co ja chce przecież jest normalny...  

Czy Ty chodzisz gdzieś na terapię? W Twoim poście widać, że masz co najmniej kilka rzeczy do przepracowania. Może warto się tym zająć, żeby żyło się lepiej ;) 


opowieść o tym, że siła to również delikatność,

że można kiedy już nie można,

oraz o tym, że nigdy nie jest za późno


#74 Paolcia87

Paolcia87

    Średniozaawansowany

  • Bywalec
  • 319 postów
  • Imię:Paulina
  • Płeć:Nie ustawione

Napisano 19 czerwiec 2022 - 16:20

@14669 spokojnie, to nie był atak na Ciebie, po prostu chciałam napisać, że żadne dziecko nie powinno czuć się niechciane. A Twoja wypowiedź miała ogólnie swoją prawdę. Kiedy człowiekowi już jest za ciężko, to warto przemyśleć rzeczywiście, czy warto wiecznie się męczyć i ratować relację, której nie da się uratować. Tylko mówimy o pełnoletnich oczywiście.

@hawwa przykro mi, że tak wiele złego Cię spotkało. Życie niektórych bardzo doświadcza i bywa niesprawiedliwe. Tak nie powinno być..
Próbowałaś szczerze porozmawiać z synem o tym jak Tobie jest ciężko? I skąd bierze się Jego niewłaściwe zastosowanie? Może sam ma jakieś poważne problemy, o których nic nie mówił?

I z tego co napisałaś to Twój mąż nie ma problemu z alkoholem, lubi po prostu trochę sobie wypić w wolnym czasie jak spora część ludzi. Nie ma w tym nic patologicznego. Myślę, że powinnaś nauczyć się dystansu do tego, bo bez sensu się denerwować, kiedy nie ma zagrożenia.
Trzymaj się, oby Twoja sytuacja zaczęła się poprawiać.

#75 hawwa

hawwa

    jestem jaka jestem :O)

  • Bywalec
  • 6274 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 19 czerwiec 2022 - 19:02

@Paolcia87 powoli zaczynam się godzić z tym, że bez terapii to ja nie ugram nic dobrego...


"Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej." Paulo Coelho

#76 Gość_PiotrWill_*

Gość_PiotrWill_*
  • Gość

Napisano 19 czerwiec 2022 - 20:18

@Paolcia87 Wiem, cenię bardzo konstruktywną krytykę i zawsze wyciągam z niej wnioski. 



#77 daleki

daleki

    Zadomowiony

  • Bywalec
  • 3026 postów
  • Imię:Daniel
  • Płeć:Mężczyzna
  • Lokalizacja:Zachodniopomorskie

Napisano 21 czerwiec 2022 - 18:12

@Paolcia87 powoli zaczynam się godzić z tym, że bez terapii to ja nie ugram nic dobrego...

Ewa to czemu nie spróbujesz?


Bycie starym głupcem jest proste: wystarczy się zestarzeć.






Podobne tematy Collapse

  Temat Forum Autor Podsumowanie Ostatni post

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych