Pięć lat temu miałem operację, usunięcie guza i postanowiłem, że jak się uda to zacznę się realizować w tym co najbardziej potrafię czyli pisaniu o sporcie. Pisałem w kilkunastu już serwisach sportowych, ale zrezygnowałem, bo ze względu słabej "elastyczności".
Postanowiłem, że założę swój blog i będę pisał reportaże z odwiedzonych stadionów (W grę wchodziły tylko podczas meczów). Na początek były to tylko boiska w Krakowie. Tydzień w tydzień. Fotografowanie, zbieranie materiałów w bibliotekach i archiwach, rozmowy z trenerami i kibicami itp. To wypełnia mi mój czas do dzisiaj.
Styl pisania utrzymuje luźny, raki bardziej jak to blog, czyli z elementami pamiętnika. Chociaż nie brakuje reportaży. Z niektórych nawet jestem bardzo dumny.
Z czasem odwiedziłem wszystkie boiska w Krakowie i zdecydowałem, że moim rewirem będzie Małopolska. Dowiedziałem się także, że to hobby to tak zwany groundhopping. I poznałem kilka osób, z którymi wspólnie zrobiliśmy parę wyjazdów.
Teraz nie ograniczam się, bo chociaż Małopolska dalej jest moim rewirem to odwiedzam także inne miasta np. w podkarpackim? śląskim czy świętokrzyskim. Na koncie mam świetne relacje z Czech i Słowacji. Chciałbym aby dalej nie brakowało mi pomysłów.
Założyłem ten wątek, aby wszyscy mogli mnie lepiej poznać. Mnie i moje problemy z którymi się zmagałem, bo często w reportaże je wplatałem. I tutaj chciałbym robić takie aneksy, albo po prostu to co nie zmieści się na blogu.
Miło będzie też poznać wasze opinie z czasem. Może jakieś propozycje (np. gdzie mógłbym pojechać), albo propozycje wspólnego połączenia sił w jedną z sobót czy niedziel. To tyle. Mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Teraz udaje się w sobotę do Andrychowa. Miasto tuż przy granicy z województwem Śląskim. Będzie relacja, będą zdjęcia? (może także własne?). Posiadam także konto na Twitterze, znajdziecie je na moim blogu.
https://idenamecz.wordpress.com/
Cześć i jeszcze raz dzięki:-)
Użytkownik Panoramix edytował ten post 18 wrzesień 2020 - 18:57