Boje sie przechodzenia w stan nieistnienia.
Boje sie bardzo tego że po smierci odrazu czlowieka biora i podczas gdy on spi, inni robią w tym czasie prodedury rozne z nim, np sekcje zwlok, ze lezymy nie wiemy nawet gdzie, i tego gnicia,
Boje sie ze sie przebudze w ciasnej trumnie. Telefony komorkowe nie maja zasiegu i sie tez szybko rozladowuja. Myslalem by zrobic przedluzacz do anteny komorki i wyprowadzic z trumny nad ziemie, tylko nie wiem jak sie do tego zabrac bo nie jestem elektrykiem i nie mam wiedzy. Watpie tez ze ktos by ten kabel wyprowadzil na zewnatrz, wszyscy by to zignorowali co gadalem bo maja mnie za glupca...
Użytkownik Willow47 edytował ten post 02 lipiec 2020 - 20:56
Nieodpowiednie treści