Witajcie, tak jak w temacie - poszukuję 3 chetnych osob, ktore zechcialyby oddac krew. Moja przyjaciolka obecnie jest w szpitalu w Swietokrzyskim Centrum Onkologii i czeka na operacje. Potrzebne sa 3 osoby, ktore zechcialyby oddac jej krew (grupa niewazna). Ja sam dzisiaj probowalem, ale nie moge, bo biore leki.... takze kwalifikuja sie tylko ci z was, ktorzy lekow nie biora.
Ona jest taka jak my - choruje od lat na ciezka depresje, sam zreszta poznalem ja w szpitalu. Obecnie ma guzy na jajnikach, wiec trzeba jej wszystko wyciac, lacznie z czescia jelit.
Wybaczcie taki chaotyczny wpis, ale bardzo sie ta sprawa przejmuje. Nie wiem w sumie czy napisalem ten temat w odpowiednim dziale, wiec w razie czego prosze moderatorow o przeniesienie.
Gdyby ktos byl chetny, to prosze o priv.