Przyjrzyjmy sie stwierdzeniu ze nie ma czesci wspolnych jezeli 100kobiet powie ze lubi wysokich to czy ta cecha nie jest czescia wspolna ich gustu? Oczywiscie ze jest wbrew twierdzeniu jegomościa.
Dla mnie to oczywistosci i nie zakladalbym tego tematu ale widze ze zaprezentowana tu retoryka jest calkiem popularna.
Na jej poparcie uzywa sie takiego argumentu ze przykladowo zna sie kogos tam kto jest zakompleksiony gruby nie ma pracy ani ambicji a ma kobiete. No i fajnie ale czy to przeczy temu ze kobiety raczej nie gustują w takich? To ze trafila sie jedna na 100 ktorej to akurat nie przeszkadzalo przeczy twierdzeniu ze tacy faceci nie maja powodzenia?
Idac dalej tym tokiem rozumowania nie mozna powiedziec ze Jesica Alba jest ladniejsza od Pawlowicz z pis bo przeciez znajdzie sie ktos komu akurat Pawlowicz sie bardziej podoba.
Absurd goni absurd.
Użytkownik Tyrs edytował ten post 21 kwiecień 2018 - 19:11