fajnie że nam świetnie tak wszystko idzie i wychodzi jak trzeba. ja dzisiaj pograłem kilka godzin w fifę ustawiam optymalną taktykę, już nie przegrywam tak wysoko, nie pamiętam żebym wygrał, ale jedna dogrywka była po remisie. Zjadłem antydepresanta, śniadanie, zapaliłem faje (a co se będę żałował) . Poznałem kolejne sekrety robienia kasy. Jeszcze trochę i zostanę informatykiem , muszę tylko uodpornić się na komputer, bo mi się kręci w głowie potem. Życie daje mi tyle rozrywki i powodów do radości, czasu na odpoczynek. Cóż tylko się cieszyć i upijać szczęściem 
Może ktoś się jeszcze podzieli swoim szczęściem aby było jeszcze szczęśliwiej 
Jakiś gościu mówił na youtube że właściwie nic nie trzeba chcieć wystarczy tylko świadomość czystej świadomości, więc się dodatkowo zrelaksowałem i czuję sie dobrze ze sobą. Fajnie odkrywa się wielkie tajemnice umysłu
Użytkownik Tomcio8484 edytował ten post 06 styczeń 2017 - 16:03