Cierpisz na zakupoholizm? Pomoże Ci go pokonać terapeuta uzależnień we Wrocławiu!
Napisane przez
emzet
,
07 października 2024
·
117 Wyświetleń
Coraz więcej osób uzależnia się od czynności, które uruchamiają układ nagrody. Jednym z przykładów jest zakupoholizm. Możesz go pokonać przy wsparciu terapeuty uzależnień we Wrocławiu.
Terapeuta uzależnień w Empatio pomoże Ci pokonać zakupoholizm!
Terapeuta uzależnień w Empatio zapewni Ci najwyższy poziom komfortu podczas sesji. Podejdzie do Ciebie z otwartością, życzliwością i zrozumieniem. Spotkania odbywają się w atmosferze opartej na wzajemnym szacunku. Jeśli dostrzegasz u siebie objawy zakupoholizmu, skorzystaj z profesjonalnego wsparcia. Dzięki niemu odzyskasz kontrolę nad swoim życiem i finansami. Przestaniesz wydawać pieniądze na rzeczy zbędne, które dostarczają Ci przyjemność tylko przez krótką chwilę.
Uzależnienie behawioralne i chemiczne - co warto o nich wiedzieć?
Nie tylko substancje odurzające sprzyjają nałogom. Uzależnić możemy się również od czynności, które napędzają nasz układ nagrody. Pod ich wpływem zwiększa się synteza dopaminy, która przyczynia się do poprawy samopoczucia, gdyż zapewnia nam przyjemność. Niestety, z czasem układ nagrody ulega przyzwyczajeniu, dlatego domaga się coraz większych porcji tego neuroprzekaźnika. Tak właśnie powstaje uzależnienie.
Uzależniamy się nie tylko od substancji chemicznych, ale też niektórych czynności, w tym robienia zakupów.
Jak zakupy pobudzają układ nagrody?Jedną z czynności, które zapewniają nam przyjemność, są zakupy. Gdy polujemy w sklepach na nowe ubrania, buty, torebki, kosmetyki, urządzenia elektroniczne i książki, przez chwilę znajdujemy się na dopaminowym haju. Nasz organizm ceni sobie przyjemność. Pragnie powtarzać aktywności, które gwarantują mu dobre samopoczucie. W rezultacie w miarę upływu czasu tracimy kontrolę nad swoimi zakupami. Wydajemy coraz więcej pieniędzy.
Zakupoholizm niejedno ma imię – poznaj jego różne odcienie!
Zakupy stanowią część naszej codzienności, dlatego tak łatwo przekraczamy granicę między zaspokajaniem swoich potrzeb a uzależnieniem. Nie musimy wcale przynosić z galerii handlowej naręcza nowych ubrań. Niektórzy nałogowo kupują ubrania na wyprzedażach w second handach. Gdy towar zostaje przeceniony na 2 zł, wydaje nam się, że trafiliśmy na świetną okazję. Lekką ręką wydajemy pieniądze na kolejne bluzki i sukienki. Nie zdajemy sobie sprawy, że przy 10 rzeczach często niepotrzebnie wyciągamy z portfela 20 zł, za które moglibyśmy zjeść ciasto w pobliskiej kawiarni. Zakupionej odzieży później i tak nie nosimy, bo o niej zapominamy.
Szopoholizm niekiedy też manifestuje się kupowaniem zapasu papieru toaletowego, kapsułek do zmywarki i szamponów. Zamieniamy się wówczas w łowców okazji, którzy pilnie analizują gazetki reklamowe. Gdy tylko pojawia się jakaś promocja, wychodzimy z założenia, że żal z niej nie skorzystać. Rozgrzeszamy siebie tym bardziej, że kupujemy wyłącznie przydatne rzeczy. Wprawdzie papier toaletowy i kapsułki do zmywarki ostatecznie zużyjemy, ale te będą nam zajmować miejsce w mieszkaniu.
Niektóre osoby nałogowo kupują drobne rzeczy, np. szampony, ulegając magii promocji.
Jakie są objawy zakupoholizmu?Zastanawiasz się, czy przekraczasz cienką linię między zaspokajaniem swoich potrzeb a zakupoholizmem? Umów się na konsultację do psychologa lub psychoterapeuty, gdy dostrzeżesz u siebie niżej opisane objawy:
- nałogowe polowanie na promocje – to normalne, że pragniemy kupować taniej. Czy wypatrujesz przeceny konkretnej rzeczy, czy interesuje Cię każda akcja rabatowa? W pierwszym przypadku prawdopodobnie dokonujesz przemyślanych decyzji zakupowych. W drugim możesz ulegać sztuczkom marketingowym,
- kupowanie rzeczy, o których zapominasz – jeśli zaspokajasz swoje rzeczywiste potrzeby, to używasz zakupionego towaru. Np. psują Ci się sandały, więc zamawiasz kolejne w sklepie obuwniczym. Gdy do Ciebie przychodzą, zaczynasz w nich chodzić. Osoby uzależnione od zakupów często mają tak dużo butów i ubrań, że wkładają je do szafy i o nich zapominają,
- problemy finansowe – zakupoholizm dość mocno drenuje portfel i konto. Kiedy nie potrafimy oprzeć się pokusie, przynosimy do domu kolejne rzeczy. Jednocześnie nasze zasoby finansowe topnieją w zastraszającym tempie. W skrajnych przypadkach nie mamy pieniędzy na czynsz lub bierzemy chwilówkę, aby kupić nową torebkę,
- zaburzone relacje z innymi – ulegają one pogorszeniu z kilku powodów. Po pierwsze, nie mamy czasu na ich pielęgnowanie, spędzając czas w galerii handlowej. Po drugie, ludzie unikają nas, bo nie zwracamy pożyczonych pieniędzy. Po trzecie, nasze zainteresowania zawężają się do promocji,
- spędzanie czasu wolnego w galerii handlowej – osoba uzależniona od zakupów rzadko wychodzi do kina, na spacer, spotkanie ze znajomymi czy wieczór autorski. Znacznie częściej buszuje w sklepach stacjonarnych i internetowych. Odczuwa nieustanną potrzebę stymulacji i nowości,
- ukrywanie zakupów przed domownikami – osoby, które racjonalnie wydają pieniądze, zazwyczaj nie chowają swoich butów i ubrań przed innymi. Jeśli masz swoje schowki na nowe nabytki, to istnieją dwa wyjaśnienia. Doskwiera Ci uzależnienie od zakupów lub żyjesz w niezdrowym związku, w którym partner nadmiernie Cię kontroluje,
- poczucie winy z powodu kolejnych zakupów – daje o sobie znać, gdy po raz kolejny ulegasz pokusie i przynosisz do domu niepotrzebne rzeczy,
- branie nadgodzin w pracy – niektórzy z nas spędzają w biurze po kilkanaście godzin dziennie, aby spłacić debet na koncie,
- brak miejsca w szafie – gdy kupujemy za dużo rzeczy, to w pewnym momencie w naszym mieszkaniu robi się ciasno. Nie mamy ich gdzie magazynować.
Na zakupoholizm może wskazywać duża ilość nowych rzeczy, których nigdy nie użyliśmy.
Poznaj najczęstsze przyczyny szopoholizmu
Dlaczego niektórzy z nas popadają w uzależnienie od zakupów? Przyczyny zakupoholizmu są bardzo zróżnicowane, obejmują m.in:
- uwarunkowania genetyczne – niektórzy ludzie szybciej popadają w nałogi. Jeśli nasi rodzice zmagali się z uzależnieniem od alkoholu, podobnie jak dziadkowie, to nas również może dotknąć ten problem, ale w nieco innej postaci,
- niskie poczucie własnej wartości – czasem kupując nowe torebki i buty, chcemy pokazać innym, że zasługujemy na ich uwagę. Wierzymy bowiem, że pewne przedmioty dodają nam prestiżu,
- dorastanie w ubogiej rodzinie – jeśli jako dzieci zastanawiamy się, czy rodzice kupią nam nowe kozaki na zimę i nosimy ubrania z darów, to jako dorośli czasem sobie to “odbijamy”. Ciągle nabywamy nowe rzeczy, aby udowodnić sobie, że nas na nie stać,
- samotność – czasem nowe ubrania i buty wypełniają pustkę w naszym życiu. Nie mamy obok siebie żadnej bliskiej osoby,
- brak pasji – na łowy do galerii handlowej wyruszamy też z nudów. Nie wiemy, co zrobić z wolnym czasem, więc spędzamy go w sklepach, gdzie kuszą nas różne rzeczy,
- trudności w regulacji emocji – czasem nie radzimy sobie ze smutkiem, lękiem, złością czy zazdrością, więc dla poprawy nastroju kupujemy sobie coś nowego.
Terapia zakupoholizmu może odbywać się w różnych nurtach.
Na czym polega terapia zakupoholizmu?Leczenie zakupoholizmu opiera się na psychoterapii. Podczas niej uświadamiamy sobie, jakie niezaspokojone potrzeby stoją za kompulsywnym nabywaniem towarów. Uczymy się również rozpoznawać dysfunkcyjne przekonania i zastępować je bardziej wspierającymi. Jednocześnie przyswajamy sobie zdrowsze metody regulacji emocji i redukowania stresu. Terapia zakupoholizmu może być krótkoterminowa, wówczas odbywa się w nurcie poznawczo-behawioralnym. Prowadzi do przeprogramowania poznawczego (zmiany przekonań leżących u podstaw uzależnienia). Niestety, czasem problem ma głębsze podłoże. Wymaga długotrwałej terapii schematów lub psychodynamicznej. W Empatio znajdziesz świetnie wykwalifikowanych specjalistów.
EMPATIO Magdalena Senderowska
Al. Architektów 10/3
ul. Szybowcowa 50/28
Wrocław
Rejestracja telefoniczna: 535 989 536
https://psycholog-ms.pl/kontakt/